Interwencja: ubezpieczenia samochodów

Ostrożni oszczędzają

Na początku roku podrożały ubezpieczenia samochodów. Podwyżki OC dotknęły wszystkich kierowców, ale nie wszystkich w takim samym stopniu. W jednych firmach ubezpieczeniowych ceny wzrosły tylko o kilka procent, a u rekordzisty grubo ponad 100 procent. Mało tego, firmy stosują ciekawą procedurę, by zarobić na klientach jak najwięcej.

Dostajemy przedłużenie polisy

Klient, który dostaje przedłużenie polisy, często płaci od razu, mimo tego że kwota jest wysoka. Były podwyżki – każdy o tym wie. Jednak warto się zatrzymać przed wykonaniem przelewu i zadzwonić do ubezpieczyciela. Nasz czytelnik otrzymał polisę na kwotę blisko 1300zł, czyli przewyższającą wartość auta. Zdziwiony, dlaczego tak drogo, poszedł do ubezpieczyciela i po ponownym przeliczeniu kwota zmalała o 500 zł!

Niewiedza kosztuje

Okazuje się, że niektóre firmy ubezpieczeniowe po prostu żerują na niewiedzy i lenistwie klientów. Celowo wysyłają zawyżone kwoty. A nóż widelec ktoś zapłaci bez gadania? I niestety tak się dzieje, klienci nie analizują wysokości kwoty, w pośpiechu robią przelewy, przyzwyczajeni do podwyżek.
Naiwny płaci więcej.

ew