Sygnał od czytelnika z ulicy Daszyńskiego

Otrzymaliśmy sygnał od czytelnika z ulicy Daszyńskiego o tym, że wokół bloków nikt nie dba o zieleń. Nie ma tez placu zabaw dla dzieci. Poza nielicznymi ławeczkami i trzepakami praktycznie nie ma nic. Podobno mieszkańcy bloków płacą niemałe czynsze. Od spółdzielni (Spółdzielnia Śródmieście) niewiele otrzymując w zamian.