Spacer po Wójtostwie: nowe elewacje i więcej miejsc parkingowych
Wójtostwo to największa dzielnica miasta, stąd i potrzeby jej są niemałe. Na spacer po Wójtostwie zaprosił redakcję „Tygodnika Sanockiego” radny Adam Ryniak.
Pierwszy przystanek to klony, posadzone w szpalerze przy parkingu nieopodal kościoła. Kolejny – bloki, które zostały ocieplone lub są w trakcie termomodernizacji. Obok bloków – zieleń i miejsca parkingowe, odnowione, wyraźnie oznaczone.
O tym, co już zostało zrobione na Wójtostwie, o planach, remontach, terminach prac budowlanych i remontowych napiszemy w pierwszym wrześniowym wydaniu gazety. Tymczasem – kilka zdjęć.
Wstyd – ludzie pona dwa (słownie dwa) miesiące pozbawieni są balkonów, piątek, sobota – kompletnie NiC na rusztowaniach się nie dzieje. Klatki schodowe nie tak dawno malowane teraz usuwa się z nich stare kaloryfery!!! Taka powinna być kolejność? Co z nowym dojazdem do SP4? Na zebraniu w szkole w ub roku szkolnym Pan wiceburmistrz Chęć obiecywał, że 1 września będzie nowy dojazd (przy grupie ok. 60 osób). Zapomniał pewnie dodać w którym roku to się stanie. Wstyd tak z gęby robić sobie cholewę
Na osiedlu Robotnicza też przez to przechodzimy, ale uważam, że warto chwilę pocierpieć. Trudno wymagać od ekip budowlanych, żeby pracowały w weekendy – panowie mają przecież swoje rodziny. Zauważyłem że przy ociepleniu bloku nie przychodzili do pracy w dni, kiedy padał deszcz i że to podobno dla dobra ocieplanej elewacji. Każdy remont to utrudnienie, a mimo to remontujemy od czasu do czasu swoje mieszkania. Ja sie cieszę, że mój blok wreszcie wygląda jak budynek mieszkalny i nie wstydzę się, kiedy przychodzą do mnie znajomi.
Co do drogi do szkoły nie wypowiem się.