Goście w PWSZ: Rumeysa, Umut i Osman. Nieoceniony Erasmus!

Na PWSZ im Jana Grodka w Sanoku uczą się studenci także spoza granic Polski. Dzięki programom Erasmus mają możliwość podjęcia trudu zdobywania wiedzy na zagranicznych uczelniach.

Korzyści z tego płynące są nieocenione. – Podczas studenckich wyjazdów nie tylko poszerzamy horyzonty ,,czterech ścian” naszych placówek, szlifujemy język, poznajemy inne kultury, ale także nawiązujemy znajomości z osobami tak samo ,,nakręconymi” jak my – uważa Amelia Piegdoń, która opiekuje się w tym roku zagranicznymi studentami.
Rumeysa, Umut i Osman przyjechali na sanocką uczelnię z Turcji z Uniwersytetu w Kocaeli.
– Z przyjemnością pełnię dla nich rolę przewodnika, nie tylko po Sanoku. W ubiegłym tygodniu zdecydowaliśmy się na zwiedzenie jednego z ważniejszych miast Polski, Krakowa. Kraków to słynne obwarzanki, obowiązkowo Wawel i Sukiennice. W Krakowie nie można się nudzić i każdy znajdzie coś dla siebie. Nasi zagraniczni goście byli zachwyceni ogrodem botanicznym w jesiennych barwach. Spacerowaliśmy wzdłuż Wisły i jedliśmy zapiekanki na Kazimierzu. Wycieczka była krótka, ale intensywna – relacjonuje Amelka. I dodaje:
– Dla nas, „tutejszych” studentów pobyt zagranicznych gości to także świetna okazja do sprawdzenia się w roli przewodnika, mini koordynatora, doradcy – co warto zwiedzić, i okazja do przełamania bariery językowej. Już namówiłam moich nowych znajomych na lekcję dla dzieci dotyczącą ich kraju, tradycji, kultury – przecież każdy sam najlepiej opowiada i pokazuje swoją kulturę, sztukę, architekturę, wartości, które wyznaje. Z drugiej strony postaramy się, aby goście zobaczyli jak najwięcej polskiego bogactwa.

mn