Ładnie na Modrzewiowej
Pewien czas temu przyszedł do redakcji mieszkaniec ulicy Modrzewiowej, żeby poskarżyć się na stan drogi. Po Modrzewiowej trudno było poruszać się samochodem, po deszczu czasami okazywało się to niemożliwe, a piesi grzęźli w błocie po kolana. Interweniowaliśmy wtedy w sprawie ulicy Modrzewiowej u radnej Grażyny Rogowskiej-Chęć.
Dziś sympatyczny telefon od radnego Adama Ryniaka: czy widzieliśmy Modrzewiową po tym, zrobiono tam ponad 300 m nowej nawierzchni? Może gdzieniegdzie jest tam trochę wąsko, ale wynika to z ukształtowania terenu – w sumie jest się czym pochwalić.
Pojechaliśmy, żeby sfotografować zmiany.
TM/FZ]
Brawo za skuteczna interwencę. Jak widać, jeśli się chce, to można coś zmienić na lepsze