Autorka w „Autorskiej”
Spotkanie z Magdaleną Kordel
Nie lubi horrorów, nie potrafiłaby pisać o rzeczach smutnych, o tragicznych wydarzeniach. Mimo niepowodzenia w życiu znalazła sposób, aby sobie poradzić, a doświadczeniami – podzielić z innymi. Magdalena Kordel, autorka poczytnych powieści: „Anioł do wynajęcia”, „Uroczysko” i „Sezon na cuda” była gościem Księgarni „Autorska”.
Spotkanie z pisarką odbyło się 18 września. Jak się okazało na miejscu, nie tylko kobiety czytają jej książki, także mężczyźni znajdują w nich coś dla siebie. Jeden z wiernych czytelników, osiemdziesięcioletni pan Stanisław, cytując Feliksa Konarskiego – „Przejdą lata i wieki przeminą / Pozostaną ślady dawnych dni” – odniósł się do twórczości Magdaleny Kordel. Lata przeminą, parafrazował, a jej książki pozostaną i nadal będą dodawać otuchy kolejnym czytelnikom. Autorka „Córki wiatrów” opowiadała o swoich perypetiach związanych z powstaniem pierwszych książek, o pracy dziennikarki w lokalnej gazecie otwockiej. Zebrani mogli dowiedzieć m.in. o tym, że Magdalenę Kordel do napisania książki namawiał wydawca Prószyński i S-ka, znając jej wcześniejsze felietony. Kordel miała być polskim odpowiednikiem Heleny Fielding, autorki głośnych „Dzienników Bridget Jones”.
Tomek Majdosz
Magdalena Kordel wydała właśnie 400-stronicową „Córkę wiatrów”, która jest zarazem pierwszym tomem nowej serii zatytułowanej „Wilczy Dwór”. Wciągająca opowieść o długo skrywanych tajemnicach, a także o sile więzi, magii wspomnień i meandrach uczuć. „Dzięki niej przenosimy się do świata ponadczasowych emocji” – tak książkę rekomenduje wydawca, krakowski Znak.
Dla osób, które pierwsze dodzwonią się do redakcji „TS” w poniedziałek 25 września o godz. 12.00, i odpowiedzą na proste pytanie o zawartość aktualnego numeru gazety, mamy dwa egzemplarze „Córki wiatrów”.
Ostatnie komentarze