„Przeciwdziałanie wykluczeniu cyfrowemu na terenie miasta Sanoka” informacje
Przedostatnim punktem w porządku miejskiej sesji 20 lutego była sprawa, która otrzymała już określony, dla miasta bardzo niekorzystny wymiar prawny: projekt „Przeciwdziałanie wykluczeniu cyfrowemu na terenie miasta Sanoka”. Burmistrz Edward Olejko przedstawił informację na temat realizacji i statusu zadania, o którym sanoccy radni poprzedniej kadencji po raz pierwszy usłyszeli na posiedzeniu 3 września 2009 r.
3 września 2009 r. nie podjęto uchwały o przystąpieniu do projektu, pojawiło się zbyt wiele wątpliwości. Decyzja zapadła 24 września. O korzyściach z przystąpienia do projektu mówił wówczas Ziemowit Borowczak.
– Przygotowując informację na ten temat nie mogłem nie sięgnąć do archiwalnego numeru „Tygodnika Sanockiego”, w którym na stronie tytułowej został zamieszczony pod pamiętnym tytułem tekst o 300 komputerach zatopionych w Sanie redaktora Mariana Strusia – mówił Edward Olejko.
W październiku złożono wniosek o dofinansowanie. Wniosek przygotowała i w imieniu Gminy Miasta Sanoka złożyła firma Euro-Grant. 23 lipca 2010 r. Gmina Miasta Sanoka zawarła umowę o dofinansowanie projektu z Władzą Wdrażającą Programy Europejskie.
W 2013 r. WWPE informuje, że część wydatków może zostać uznanych za niekwalifikowane. Ich wartość – ok. 1 mln zł. Gmina nie zgadza się z decyzją, WWPE zobowiązuje się powołać niezależnego eksperta, termin wykonania ekspertyzy został ustalony na przełom stycznia i lutego roku 2014.
17 tys. 600 zł na rodzinę – taki był koszt zakupu i obsługi jednego laptopa. – Każdy z nas ma w domu komputer, więc może łatwo wyliczyć, jaki to wydatek – mówił wiceburmistrz. Gmina Miasta Sanoka nie była jedyną gminą w kraju, przystępującą do projektu, jednak w w większości takich gmin koszty zakupu i eksploatacji komputera były dużo niższe.
Tymczasem Władza Wdrażająca Projekty Europejskie nie wywiązuje się z umówionego terminu wykonania ekspertyzy, pojawia się natomiast kontrola i jej wynik zwiastuje poważne problemy – uchybienia są związane z działalnością generalnego wykonawcy, ktorym jest firma z Olsztyna. O obsługę prawną projektu, dla ochrony własnych interesów, Gmina Miasta Sanoka zwraca się do kancelarii prawnej Traple, Konarski, Podrecki i Wspólnicy.
39 grudnia 2014 r. do Gminy wpływa pismo z decyzją WWPE o niekwalifikowanych wydatkach; są nimi: zakup oprogramowania autorskiego, utrzymanie serwerowni i platformy, zakup 300 dodatkowych komputerów w ramach tzw. backupu, usługi wynikające z umowy z Pocztą Polską oraz wynajem biura prawnego w Warszawie.
W styczniu 2015 r. Tadeusz Pióro na konferencji prasowej informuje o problemach z projektem „Przeciwdziałanie wykluczeniu cyfrowemu”. WWPE składa doniesienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez firmę z Olsztyna na szkodę WWPE, Gminy Miasta Sanoka, Gminy Chojna i powiatu hajnowskiego. Niedługo potem zostaje złożony wniosek do prokuratury o możliwości popełniena przestępstwa przy wdrażaniu projektu. Oba śledztwa zostają umorzone w pod koniec roku 2015, jednak w styczniu 2016 sąd, po złożeniu zażalenia, śledztwo wszczyna ponownie. W międzyczasie Władza Wdrażająca Projekty Europejskie przekształca się w Centrum Projektów Polska Cyfrowa. CPPC w lutym przysyła wezwanie do zwrotu 2 130 544, 40 zł. Zaczyna się batalia z firmą z Olsztyna i z CPPC.
We wrześniu 2016 r. kancelaria prawna popełnia błąd, nie przekazuje na czas informacji o możliwości odwołania się od decyzji CPPC, usprawiedliwia się niewłaściwym odczytaniem intencji przedstawicieli Gminy.
Odwołania, sprostowania, prośby kierowane do ówczesnego ministra rozwoju Mateusza Morawieckiego nie przyniosły pożądanego efektu, podobnie wizyty w siedzibie CPPC i rozmowy z dyrektor Wandą Buk. W styczniu 2018 r. do Gminy wpłynęło zawiadomienie z Ministerstwa Inwestycji i Rozwoju w sprawie przedłużenia do 13 marca 2018 r. załatwienia sprawy odwołania, które z powodu niedopatrzenia kancelarii prawnej nie mogło zostać wniesione.
Burmistrz Olejko referował postępowanie, związane z projektem „Przeciwdziałanie wykluczeniu cyfrowemu” na wniosek – jak powiedział na początku swojego wystąpienia – kilku radnych. Sprawa jest poważna, kwota do zwrotu wysoka, a obecnej ekipie przyjdzie zapłacić za niefortunne decyzje i niedopatrzenia poprzedników.
W „TS” o wykluczeniu cyfrowym pisaliśmy kilkakrotnie, ale przypuszczalnie jeszcze nie raz do tematu, poruszonego podczas sesji 20 lutego, trzeba będzie powrócić.
Artykuły o wykluczeniu znajdują się w numerach:
http://tygodniksanocki.eu/archiwum/2017/TS47.pdf
http://tygodniksanocki.eu/archiwum/2017/TS48.pdf
http://tygodniksanocki.eu/archiwum/2017/TS49.pdf
Podczas XLIX Sesji Rady Miasta Sanoka, 20 lutego 2018 roku Zastępca Burmistrza ds. Gospodarki Komunalnej i Architektury Edward Olejko przedstawił obszerną informację dotyczącą projektu „Przeciwdziałanie wykluczeniu cyfrowemu na terenie miasta Sanoka”. Zapraszamy do obejrzenia materiału video.
I tak to jest, ci co nabroili nie ponoszą konsekwencji.
a najlepsze jest to, że chcą wrócić do władzy i mają na to – niestety – spore szanse, bo wciąż jest wielu ich zwolenników w mieście.