Pomagamy „Kociej zagrodzie”

To nie jest wesołe miejsce. „Kocia zagroda” w Łukawicy daje schronienie „kociej biedzie”. Nie ma tam luksusów, ale chwała właścicielce i opiekunce za to, że takie miejsce w ogóle jest i mogą tam znaleźć schronienie bezdomne zwierzaki.

Kibicujemy „Kociej zagrodzie” i piszemy o ludziach, którzy bezinteresownie niosą pomoc. Kilka dni temu Liliana Wiech zawiozła do „Kociej zagrody” drewno na opał. Potrzeb jest więcej, będziemy o tym informować Czytelników.

Jeśli ktoś chciałby pomóc „Kociej zagrodzie”, prosimy o kontakt z naszą redakcją. Chętnie będziemy pośrednikami w zbiórce np. karmy lub żwirku dla kociaków, kocyków itp.