Centrum Rehabilitacji i Sportu w Sanoku przeżywa prawdziwe oblężenie. Do kasy ustawiają się wielometrowe kolejki osób oczekujących na wejście i skorzystanie z dobrodziejstw basenów na świeżym powietrzu.
Dziś – po 10 dniach od otwarcia zewnętrznych basenów – padł prawdopodobnie rekord frekwencji. Można przypuszczać, słuchając opinii sanoczan o basenach i rekreacji na obiektach MOSiR, że chętnych do skorzystania z Centrum Rehabilitacji i Sportu będzie z każdym dniem przybywać. Lato w mieście może być przyjemne!
Rekordowa frekwencja na sanockich basenach 30 czerwca 2019 r.
Dziennikarka, ekonomistka, przewodniczka po sanockim skansenie, zakochana w kuchni regionalnej, współtwórczyni książki "Łemkowskie smaki" przetłumaczonej na trzy języki. Od dziesięciu lat związana z "Tygodnikiem Sanockim". Specjalizuje się w tematyce społecznej, kulturowej ze szczególnym uwzględnieniem problemów edukacji i ochrony zdrowia. W swojej pracy kieruje się rzetelnością i obiektywizmem, a także troską o dobro mniejszości i osób wykluczonych. Czynnie uczestniczy w życiu miasta. Mama dwóch wspaniałych córek zaangażowana w życie szkół.
Powiem tak. Cieszcie sie ze macie basen dzieki T. Pióro i PiS. Prosze administracje portalu?? aby rekcja na ten komentarz nie byla podla!! Bo taka jest prawda.
Przy takich upałach nie ma się co dziwić. Bardzo dobra atmosfera polecam 🙂
Powiem tak. Cieszcie sie ze macie basen dzieki T. Pióro i PiS. Prosze administracje portalu?? aby rekcja na ten komentarz nie byla podla!! Bo taka jest prawda.
Wsadź sobie pióro tam, gdzie słońce nie dochodzi, pierdnij i odleć
No i gitara! Widać, że taka forma relaksu ma wzięcie!
No i czego się dziwić żar sie leje z nieba to każdy sie chce ochłodzić!
Fajnie ktoś ten basen wymyślił.