Grzegorz Panek: „Jesteśmy przygotowani na działania wojenne z koronawirusem”
W Sanoku są hospitalizowane osoby z podejrzeniem koronawirusa. Trwają badania. Informacje potwierdził Jan Lech, zastępca Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Sanoku.
Jan Lech, zastępca Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Sanoku podczas dzisiejszej (10 marca) sesji Rady Powiatu Sanockiego zapewnił, że służby są przygotowane profesjonalnie do walki z koronawirusem. Podkreślił, że są podjęte odpowiednie działania mające zapobiec szerzeniu się choroby. Do stacji sanitarno-epidemiologicznej każdy możne zadzwonić i zapytać o działania profilaktyczne, jakie należny podjąć, aby zminimalizować ryzyko zakażenia oraz zostaną udzielone informacje, dotyczące ewentualnego podejrzenia u siebie zachorowania.
Na pytanie o krążące w mieście plotki dotyczące, iż w sanockim szpitalu przebywają osoby z podejrzeniem zachorowania na koronowirusa dyrektor Lech potwierdził tę informację.
– Oddział zakaźny szpitala w Sanoku sprawuje opiekę nad kilkoma powiatami: leskim, bieszczadzkim, brzozowskim, krośnieńskim, gdzie nie ma takiego oddziału. Tacy pacjenci są hospitalizowani na oddziale zakaźnym. Potwierdzam to. Zarówno stacja epidemiologiczna, jak i szpital mamy wgląd do danych o hospitalizowaniu takich pacjentów, które musimy przekazywać zwierzchniej jednostce. Na dzień dzisiejszy nie było potwierdzonego ani jednego wyniku pozytywnego – wyjaśnił.
Grzegorz Panek podkreślił, że szpital podjął wszelkie działania, które są nałożone na tego typu placówkę. Ponadto szpital jest w stanie podwyższonej gotowości, ponieważ należny do 77 placówek, które mają oddział zakaźny. Oddział ma 20 łóżek, obecnie hospitalizowanych jest 11 pacjentów. Jeśli doszłoby do zarażenia większej ilości osób, wówczas oddział pulmonologiczny, gdzie znajduje się 30 łóżek ma posłużyć na przyjęcie tych osób. Natomiast inne oddziały mają zachować odpowiednią liczbę łózek, aby inni pacjenci mogli być hospitalizowani.
– Obowiązuje zakaz wstępu na teren szpitala osobom, których obecność nie jest konieczna do zapewnienie ciągłości działania placówki. Nocna i świąteczna opieka zdrowotna została przeniesiona w trybie nagłym do pomieszczeń SOR-u, aby w jak najlepszy sposób zapewnić ochronę personelowi szpitala oraz innym pacjentom. Personel również jest dokładnie poinstruowany, jakie ma podjąć działania w przypadku podejrzenia zachorowania koronawirusem – wyjaśnia dyrektor Panek.
Badania na obecność koronawirusa SARS-CoV-2 są wykonywane w laboratorium w Rzeszowie. Czas oczekiwania na wynik wynosi 20 godzin. Obecnie na Podkarpaciu 8 osób przebywa na badaniach w szpitalach.
dcz
W obecnej sytuacji to bierzmowanie zapewne będzie odroczone w czasie
Idealnie dosłownie, a takie osoby napewno już zaraziły inne. Może państwo z tygodnika zajęli by się bierzmowaniem 8 klas to jest niedopuszczalne aby się odbyło 21 marca sp2. Będzie tam mnóstwo osób.
Czy bierzmowanie jest obowiązkowe?