Nowy szlak rowerowy w Bieszczadach
Stowarzyszenie Łączy Nas Sanok w Komitecie Sterującym Projektem
Stowarzyszenia: Łączy Nas Sanok i Aktywny Beskid z Iwonicza zgodnie z decyzją Władysława Ortyla – Marszałka Województwa Podkarpackiego zostały włączone jako stali obserwatorzy do prac Komitetu Sterującego Projektem pn.:
„Przygotowanie dokumentacji technicznej i projektowej niezbędnej do rozbudowy sieci turystycznych tras rowerowych na terenie Bieszczad i włącznie ich do szlaku rowerowego Green Velo”.
Wg koncepcji w Bieszczadach ma powstać szlak rowerowy wzdłuż granicy z Ukrainą. Z kierunku Przemyśla (włączenie w m. Olszany) przez Arłamów, Krościenko, Lutowiska, Muczne, Ustrzyki Górne do Wołosatego (granica państwa PL/UA). Dodatkowo powstanie łącznik do Cisnej.
Jak informuje Anna Huk – członek zarządu Województwa Podkarpackiego w piśmie z dnia 3 marca br. w okresie listopad – grudzień 2019 r. służby Województwa odpowiedzialne za realizację projektu przeprowadziły konsultacje z Partnerami Projektu w celu doszczegółowienia przebiegu planowanej trasy. Obecnie trwają prace w Podkarpackim Zarządzie Dróg Wojewódzkich w Rzeszowie nad ostatecznym wyznaczeniem przebiegu trasy oraz doprecyzowaniem szczegółowego budżetu Projektu. Dalsza procedura wymaga pisemnego uzgodnienia koncepcji trasy z Partnerami Projektu oraz Ministerstwem Funduszy i Polityki Regionalnej, co umożliwi ogłoszenie przetargu na realizację dokumentacji. Planowany termin ogłoszenia przetargu to początek trzeciego kwartału br. Po opracowaniu przedmiotowej dokumentacji Województwo Podkarpackie będzie zabiegać o zabezpieczenie środków finansowych na realizację robót budowlanych.
– Planowany przez Województwo Podkarpackie rozwój sieci szlaków rowerowych w Bieszczadach to krok w dobrym kierunku. Bieszczady mają ogromny potencjał aby rozwijać tutaj turystykę rowerową. Zauważyć już można pozytywny trend w tym kierunku. Przykładowo Powiat Leski realizuje ze środków Interreg Polska – Słowacja projekt „Porta Rusica – z Połonin w Bieszczady” zakładający utworzenie tras turystyki rowerowej z Zawozu nad J. Solińskim, doliną Solinki, do Cisnej i dalej do przełęczy nad Roztokami Górnymi (granica PL/SK). Nadleśnictwo Cisna zaś finalizuje pierwszy w Bieszczadach projekt budowy sieci singletracków rowerowych obejmujący na początek pętlę o długości 13km. Moim zdaniem należy wykorzystać też dla turystyki rowerowej potencjał Lasów Państwowych a zwłaszcza ich drogi leśne, których jakość w ostatnich latach uległa znacznej poprawie. Natomiast przy drogach publicznych jak np. przy wielkiej pętli bieszczadzkiej powinny powstać wydzielone, bezpieczne ścieżki pieszo-rowerowe. Dużo jeżdżę rowerem po Bieszczadach i np. na drodze wojewódzkiej Lesko – Cisna czy Ustrzyki Dolne – Lutowiska rowerzysta nie ma lekko z uwagi na wzmożony ruch samochodowy, w tym zwłaszcza pojazdów ciężarowych z dłużycą. Stowarzyszenie Łączy Nas Sanok ze wsparciem innych stowarzyszeń, zwłaszcza Aktywny Beskid oraz pasjonatów rowerów z Podkarpacia i nie tylko mocno zabiega też o budowę ścieżki rowerowej w dolinie Sanu nazwanej przez nas „Velo San”. Jesteśmy przekonani, że trasa ta z uwagi na malowniczy przebieg, gdy powstanie będzie prawdziwą perełką na wzór Velo Dunajec czy Naddunajskiej Trasy Rowerowej (Donauradweg) i przyciągnie do nas rzesze turystów rowerowych a naszym mieszkańcom da możliwość przyjemnej, rekreacyjnej jazdy rowerem. Ogół tych działań województwa, samorządów i Nadleśnictw przy wsparciu strony społecznej spowoduje, że Bieszczady mogą stać się prawdziwym rowerowym eldorado na mapie Polski – mówi Grzegorz Wilusz ze Stowarzyszenia Łączy Nas Sanok.
Ostatnie komentarze