Impreza nad Sanem? Dowody obok kosza na śmieci
Restauracje są nadal zamknięte, ale jedzenie można zamawiać do domu, lub odbierać „na wynos”. Dziś przed południem koło mostu nad Sanem ukazał się nam widok przedstawiony na zdjęciach. Sądząc po zawartości kosza oraz tego co akurat do koszy nie zostało wrzucone, odbyła się tam impreza.
To, że ktoś chce ryzykować zarażeniem wirusem i nie przestrzega zasad dotyczących zgromadzeń, to już jego ryzyko. Takie zachowanie zostawimy bez komentarza. Niemniej wiele osób korzysta ze ścieżek nad Sanem, dostosowując się do panujących zasad. Zostawiać po sobie taki, bałagan, gdzie puste kosze są kilkadziesiąt metrów dalej, to już nam się w głowie nie mieści! I zupełnie się nie podoba!
Czy w domu, kiedy śmieci „wychodzą” z kosza również je rzucamy obok? Jeżeli tak to gratulujemy kultury!
Przyjemnie jest spacerować słuchając szumu Sanu, podziwiając piękno okolicznej przyrody. Przyjemnie jest obserwować mlecze i inne kwiatki, które obficie barwią trawnik.
Śmieci to widok nieprzyjemny i wcale nie dodający kolorów okolicy brzegu rzeki…
Opakowania z Maca, więc pewnie młodzież się bawiła