Kino Via Carpatia 2020 online. Siedem filmów za darmo!
Marszałek Województwa Podkarpackiego Władysław Ortyl i Wojewoda Podkarpacki dr Ewa Leniart zapraszają na II edycję przeglądu filmowego Kino Via Carpatia, propagującego ideę budowy szlaku komunikacyjnego łączącego północ Europy z południem.
Przegląd odbędzie się 25 czerwca – 1 lipca br. w formie online. Każdego dnia (w godz. od 15 do 20.30) będzie dostępny jeden film za darmo na stronie kinoviacarpatia.pl
Dyskusja online o godz. 20.45 także na stronie kinoviacarpatia.pl (w programie zoom). Poprowadzi ją recenzent filmowy i dziennikarz Piotr Samolewicz. W tym czasie wejścia na żywo na antenę PR Rzeszów.
Obejrzymy siedem filmów fabularnych cenionych reżyserów z Węgier, Rumunii, Polski, Estonii i Turcji (Via Carpatia ma łączyć się ze szlakami komunikacyjnymi tych dwóch ostatnich państw).
Realizatorami przedsięwzięcia są Kino Zorza w Rzeszowie i WDK w Rzeszowie.
Program:
25 czerwca (czwartek).
- Opowieść o trzech siostrach, Turcja w koprodukcji z Grecją, Niemcami i Holandią (2019). Dramat (107 min), reżyseria: Emin Alper. Aurora Films.
Dopiero trzeci film w dorobku jednego z najciekawszych tureckich reżyserów. W niewielkiej wiosce mieszka ojciec trzech córek, Sevket. W nadziei na lepsze życie, każda z nich zostaje oddana do bogatszej rodziny, w której pełni rolę służącej. To kultywowana od wieków lokalna tradycja zwana „besleme”. Jednak żadna z sióstr nie potrafi zaaklimatyzować się w nowych rodzinach. Z różnych powodów wracają w rodzinne strony.
„[Emin] Alper stworzył nie tylko piękną baśń mieniącą się anatolijskim folklorem, ale zdołał zmieścić w niej aktualne zawsze i wszędzie prawdy o stosunkach między płciami, pokoleniami i klasami społecznymi.” Adam Kruk, filmweb.pl
26 czerwca (piątek).
- Matka (Ema), Estonia 2016, reż.: Kadri Kõusaar, komediodramat (89 min). Dystr. Aurora Films
Oryginalny thriller Estonki Kadri Kõusaar w stylu kryminałów Agathy Christie i filmu „Fargo” braci Coen, zabarwiony fantastycznym czarnym humorem. Matka opiekuje się synem leżącym w śpiączce po zagadkowym postrzeleniu. Kobieta zostaje powiernicą tajemnic i problemów odwiedzających go znajomych. A miasteczko aż huczy od plotek na temat postrzelenia nauczyciela Lauriego. Kto i dlaczego zrobił coś takiego?
„Reżyserka Kadri Kousaar kreśli wschodnioeuropejski krajobraz, wprowadza na ekran trochę czarnego humoru i dużo mroku. Przede wszystkim jednak zaskakuje widzów. W tym filmie nic nie jest takie, jak się wydaje. W skromnym miasteczku, w niewielkim domu, wśród codziennej szarości, rozgrywa się dramat namiętności.” Barbara Hollender, rp.pl
27 czerwca (sobota).
- Nie obchodzi mnie, czy przejdziemy do historii jako barbarzyńcy (Czechy / Francja / Niemcy / Bułgaria / Rumunia 2018), reżyseria i scenariusz Radu Jude. Dramat (140 min), Dystr. Aurora Films
„Nie obchodzi mnie, czy przejdziemy do historii jako barbarzyńcy”. Te słowa, wypowiedziane przez marszałka Iona Antonescu latem 1941 r. rozpoczęły antysemickie akcje prowadzane przez dyktatora razem z Niemcami na obszarze Besarabii i Transnistrii. Stylizowany na dokument film zdobył m.in. główną nagrodę festiwalu w Karlowych Warach.
„Film tyle mierzy się z historią, ile pokazuje dyskusyjny proces jej kreacji poprzez ułudę, iluzję rzeczywistości.” Piotr Dobry, dziennik.pl
28 czerwca (niedziela).
- „Ana, mon amour”, Francja, Niemcy, Rumunia 2017, dramat (125 min), reżyseria Calin Peter Netzer.
Toma i Ana poznają się na studiach. Zakochują się w sobie czując, że oboje są sobie potrzebni. Ana ma skomplikowaną historię rodzinną i cierpi na ataki paniki. Pochodzący z klasy średniej Toma jest równie zaszokowany, co zafascynowany lękami swojej dziewczyny. Wspiera ją, zabiera do kolejnych lekarzy. Jednocześnie obydwoje zaczynają izolować się od rodziny i przyjaciół. Słabość Any wydaje się dodawać siły Tomie. Gdy dziewczyna zachodzi w ciążę, rozpoczyna terapię, dzięki której zmieni się i stanie silniejsza. Ale wtedy świat Tomy zacznie się chwiać w posadach…
„Bergmanowsko-psychoanalityczna wiwisekcja sekretów życia uczuciowego młodego małżeństwa – od zakochania po głęboki kryzys wywołany różnicami oczekiwań, pochodzenia społecznego, charakterów, wcześniejszych doświadczeń erotycznych oraz napiętymi stosunkami z rodzicami.” Janusz Wróblewski, polityka.pl
29 czerwca (poniedziałek).
- Dusza i ciało, Węgry 2017, dramat (116 min), scen. i reż. Ildikó Enyedi, Aurora Films.
Bardzo oryginalna historia miłosna, która urzeka subtelnością, humorem i niezwykłym podejściem do tematu alienacji. Film cenionej węgierskiej reżyserki Ildikó Enyedi pokazywany był na wielu światowych festiwalach, zdobył m.in. Złotego Niedźwiedzia na 67. MFF w Berlinie.
„To się nazywa come back. Ildikó Enyedi wróciła za kamerę po 18 latach przerwy i od razu nakręciła film na miarę Złotego Niedźwiedzia w Berlinie. Nie mogło jednak być inaczej – „Dusza i ciało” to historia miłosna, w której nie sposób się nie zakochać.” Piotr Czerkawski, interia.pl
30 czerwca (wtorek).
- Noc Walpurgii, Polska 2015, komediodramat (75 min), reżyseria: Marcin Bortkiewicz. Dystr. Aurora Films.
Bardzo dojrzały debiut Marcina Bortkiewicza. Akcja toczy się w noc Walpurgii, 30 kwietnia 1969 roku, w szwajcarskiej operze. Młody dziennikarz przeprowadza wywiad z Norą Sedler. Między dwójką wywiązuje się walka o dominację o erotycznym podłożu. Diwa dzieli się swoimi wspomnieniami z pobytu w obozie koncentracyjnym w Płaszowie.
„Gdyby „Noc Walpurgi” była filmem od początku do końca poważnym, statyczny seans trudno byłoby wytrzymać. Swobodna adaptacja dramatu Magdaleny Gauer „Diva” – wystawionego niegdyś z powodzeniem przez Stanisława Miedzewskiego z kreacją Wiolety Komar, niemal w całości rozgrywa się w garderobie światowej sławy primadonny po występie „Turandot” w 1969 roku. Gra dotyczy jednak nie sfery sztuki, tylko życia, przeszłości śpiewaczki, Żydówki z getta, i wpływu, jaki owa przeszłość miała na jej późniejsze losy.” Łukasz Maciejewski, onet.pl
1 lipca (środa).
- Sens życia i jego brak. Węgry 2014, komedia (96 min.) reżyseria: Gábor Reisz, dystr. Aurora Films.
Obsypana nagrodami na festiwalach w Turynie i Karlowych Warach komedia debiutującego w fabule Węgra Gábora Reisza. „Sens życia oraz jego brak” to niekonwencjonalna opowieść o wchodzeniu w dorosłość. Film w stylu komedii Woody’ego Allena.
„Lekki, momentami urokliwy i zabawny film o poważnych, bliskich wielu osobom sprawach.” Aktivist.pl
Fot. Materiały prasowe/Aurora Films
Ostatnie komentarze