Ostatnia powieść Kalmana Segala trafia do rąk czytelników
Urodzony w 1917 roku, uczeń sanockiego Gimnazjum Męskiego im. Królowej Zofii, pisarz i dziennikarz żydowskiego pochodzenia Kalman Segal był świadkiem czasów i zdarzeń najtragiczniejszych. Wojna, tułaczka, zesłanie na Syberię, świadomość grozy Holocaustu, potem, już po wojnie, po latach twórczej pracy – konieczność opuszczenia „pierwszej” ojczyzny i wyjazd do Jerozolimy. Od śmierci pisarza minęło 40 lat, tym bardziej więc godny jest odnotowania fakt, że oto Kalman Segal powraca za sprawą swojej ostatniej, niewydanej w całości za życia powieści.
Maszynopis powieści odnalazła Ita Segal, córka pisarza, w 2008 roku. Z prośbą o krytyczną ocenę tekstu zwróciła się do prof. Tomasza Chomiszczaka. „To proza zachwycająca i przerażająca zarazem” – pisze Tomasz Chomiszczak w słowie wstępnym do wydanej właśnie powieści. „Modlitwa i przekleństwo. Powieść balsam i powieść potwór, która zaczyna się jak sielanka, by przejść w tragedię z domieszką horroru, zwieńczoną pesymistycznym epilogiem. Książka niejednorodna i niejednowymiarowa, zbudowana z nakładanych na siebie historii, idei, narracji, stylów – jak kolejnych kręgów dantejskiego piekła”.
Ostatnią powieść Kalmana Segala, sanoczanina żydowskiego pochodzenia, wydało dosłownie kilka dni temu Wydawnictwo Austeria. Gmina Miasta Sanoka także dołożyła swoją cegiełkę do opublikowania tej książki. Na jej promocję – taką z prawdziwego zdarzenia, zapewne w Miejskiej Bibliotece Publicznej – przyjdzie jeszcze czas, jednak pierwsze spotkanie z nową książką Kalmana Segala, zatytułowaną „Jeszcze żyjemy” odbędzie się w najbliższą sobotę, podczas „Jarmarku Ikon” na sanockim Rynku. O swojej fascynacji twórczością Kalmana Segala opowie Agnieszka Jankowska. Książkę będzie można kupić na stoisku Miejskiej Biblioteki Publicznej im. Grzegorza z Sanoka.
Spotkanie z Agnieszką Jankowską zostało zaplanowane w sobotę na godz. 11.00.
Ostatnie komentarze