DWA SZTABY – JEDEN BIEG, czyli POLICZ SIĘ Z CUKRZYCĄ

DWA SZTABY – JEDEN BIEG, czyli POLICZ SIĘ Z CUKRZYCĄW ramach 29 Finału WOŚP odbył się 15 Bieg „POLICZ SIĘ Z CUKRZYCĄ” w ramach którego biorący w nim uczestnicy pokonują odcinek trasy nie mniejszy niż 5 kilometrów, a za datki zebrane przy rejestracji, każdy uczestnik biegu dokłada cegiełkę w wysokości 50 zł. do zakupu pomp insulinowych dla kobiet ciężarnych z cukrzycą.

 

Podczas tegorocznej akcji, ze względu na obostrzenia pandemiczne, nie udało nam się zorganizować biegu dla większej grupy uczestników dlatego też przedstawiciele dwóch sztabów działających na terenie Sanoka, czyli 3713 i 4247 wyruszyli w małych grupach w gronie znajomych na zaplanowane przez siebie trasy biegu.

SZTAB 3713, punktualnie o godz. 12.35, wyruszył na swój spacer spod CZOŁGU przed mostem na Białą Górę, w kierunku SOSENEK, z małą przerwą na oglądanie PRÓBY SPRAWNOŚCIOWEJ ZIEMI SANOCKIEJ, czyli samochodowych zmagania na parkingu przy STOMILU, dalej ścieżką nad Sanem i za MOSiR-em i z powrotem pod CZOŁG.

Było to pierwsze spotkanie z tą inicjatywą. A była tam niesamowita, wielopokoleniowa ekipa. Maluchy, ich Rodzice i wodzirej, czyli druh Wacek, z 2 Drużyny Harcerzy im. Aleksandra Kamińskiego MOUSE i Przyjaciele. Pokonali oni trasę 7 kilometrów i 150 metrów, spalili 956 kcalorii i zmierzyli się z czasem, czyli 1 godziną i 49 minutami. Co za REKORD.

Podczas spacerku po zdrowie świetnie przy tym bawili. „Wielka Padubicka”, „Dwóm tańczyć się zachciało” oraz „Zabawa ogniskowa” wprawiły wszystkich w bardzo dobry nastrój.

W spacerze uczestniczyli: Lenka, Zosia, Kasia, Gabrysia, Kasia (2), Sylwia, Dagmara, Gosia, Wojtek, Alan, Szymon, Przemek, Adrian, Robert, Wacek.

 

SZTAB 4247 reprezentowała Grupa Biegowa „KILOMETRY ODDECHÓW” działająca od kilku lat, wspierająca osoby chorujące na nieuleczalne choroby, głównie chorych na mukowiscydozę.

Na co dzień poprzez swoje działania pragnie ona pomóc osobom chorym, jak również zwrócić uwagę na fakt, że osoby zmagające się z tą chorobą, i starsze i młodsze, codziennie walczą o każdy oddech. Co roku organizuje bieg charytatywny pod nazwą „Kilometry Oddechów”, na trasie Małej lub Wielkiej Pętli Bieszczadzkiej, a także Bieg Wiatraczka dla chorych na mukowiscydozę oraz charytatywne kolędowanie. Prowadzi także akcję sprzątania okolic Sanoka i jako „Smutni śmieciarze”, bo tak też o sobie mówią, stara się zadbać o naszą przyrodę.

W dniu 30 stycznia 2021 członek grupy biegowej Witold Wajcowicz, w towarzystwie przyjaciół postanowił przebiec około 20 km po pięknych bieszczadzkich szlakach, a że pogoda sprzyjała i piękne widoki zapierały dech w piersiach, udało się przebiec 27 km.

Biegacze wystartowali o godz. 7 rano z Cisnej w kierunku Żubraczego, następnie Solinki, aż dobiegli do Roztok Górnych. Tam po małej przerwie na posiłek i ciepłą herbatę wyruszyli w dalszą drogę i po minięciu Lisznej i Majdanu skręcili na stokówkę, która doprowadziła ich do mety w Cisnej. Była to wycieczka biegowa więc tempo biegu nie było najważniejsze, liczyły się kilometry bo im więcej nabiegamy ty więcej środków będzie przelane na konto fundacji. Po 3 godzinach, 30 minutach i spaleniu ponad 1700 kalorii wszyscy cieszyli się pod słynną w Bieszczadach SIEKIEREZADĄ (niestety zamkniętą z powodu pandemii ), planując kolejną wycieczkę biegową.

Uczestnicy 15 Biegu Policz się z Cukrzycą ze SZTABÓW 3713 i 4247, mają nadzieję, że tym małym wkładem, ale za to z WIELKIMI SERCAMI udało im się przyłączyć do ORKIESTROWEJ RODZINY BIEGACZY.

 

Wacław Bojarski