Jacek Lipiński
Doceniony dorobek fotografa
Nagrody Miasta Sanoka są przyznawane co roku osobom lub zespołom, które szczególnie zasłużyły się w dziedzinie kultury i sztuki. Celem nagród jest promowanie twórczości artystycznej oraz nagradzanie osób, które swoją działalnością przyczyniają się do rozwoju życia kulturalnego miasta. W kolejnych numerach „Tygodnika Sanockiego” przedstawimy państwu sylwetki osób, które zostały wyróżnione za swoją działalność w roku 2023.
Jacek Lipiński to znany sanocki fotograf, który od lat dokumentuje życie miasta i jego mieszkańców. Swoje prace prezentuje na wystawach, w mediach lokalnych oraz w medum społecznościowym. Stała ekspozycja artysty zawisła w 2023 r. w Centrum Kultury Foresterium w Zagórzu.
By wyróżnić jego działalność, grupa mieszkańców naszego miasta wysunęła inicjatywę uhonorowania Jacka Lipińskiego prestiżową nagrodą. Propozycja ta spotkała się z szerokim odzewem i poparciem wśród społeczności lokalnej. Wiele osób wyrażało zdziwienie, że tak bogaty dorobek artystyczny Jacka Lipińskiego nie został doceniony wcześniej.
Przyznanie nagrody jest wyróżnieniem oraz uhonorowaniem jego wieloletniej pracy i jest w pełni zasłużone. Zdjęcia Lipińskiego ukazują piękno miasta i jego mieszkańców, stając się nieodłączną częścią lokalnej tożsamości, a jego działalność wykracza daleko poza zwykłe wykonywanie zdjęć. Jest on prawdziwym ambasadorem Sanoka, promującym jego bogatą historię i tradycje na arenie regionalnej, a nawet krajowej.
– Od piętnastu lat jestem na emeryturze i pasja, jaką jest fotografia pozwala mi nie tylko na uwiecznienie zmian zachodzących w mieście, ale również traktuję ją jako cenny kontakt z ludźmi – opowiada fotograf. Lubię fotografować ludzi. Z chęcią uczestniczę w wydarzeniach kulturalnych, wernisażach, koncertach, gdzie obserwuję ich relacje do sztuki. Od kilku lat należę do Klubu Fotografików Sanockich. Wspólne wystawy, praca i wymiana doświadczeń pomaga mi w rozwijaniu fotograficznych umiejętności. Ważną rolę w mojej przygodzie z fotografią mieli szwagier Aleksander Szuba – jej pasjonat i Ola Tabisz; którzy zachęcali mnie do wyjęcia moich prac z „szuflady”.
Artysta zdradził nam, że w rodzinnej bibliotece było dużo książek. Wiele z nich, to były albumy z polskim malarstwem. Wspólnie z ojcem oglądał Matejkę, Chełmońskiego, Grottgera, Wyspiańskiego i wielu innych. W latach późniejszych zaowocowało to wrażliwością na piękno i dostrzeganiem go wokół siebie.
Jacek przyznał się, że oprócz fotografowania, kocha muzykę klasyczną i dobrze, że w naszym mieście jest sporo koncertów. Najbardziej lubi uczestniczyć w forach pianistycznych.
Co jeszcze lubię? Pomagać w domu, także gotować. Z żoną Marią jesteśmy razem ponad pięćdziesiąt lat. Udało nam się spokojnie przebrnąć przez życie. Nadal lubimy wspólne spacery, posiłki i długie rozmowy. Jestem zwyczajnym mężczyzną kochającym swoją rodzinę – pięcioro dorosłych dzieci z rodzinami w tym jedenaście wnucząt. Kocham Królewskie Miasto Sanok w którym przyszło mi żyć – zdradza fotograf.
Dzięki zaangażowaniu pana Jacka, nasze miasto staje się coraz bardziej rozpoznawalne na arenie regionalnej, a nawet krajowej. Jego zdjęcia docierają do szerokiego grona odbiorców. Można powiedzieć, że fotografie te mają swoich fanów.
Działalność fotografa to doskonały przykład tego, jak jednostka, bez żadnych koneksji i wsparcia finansowego, może mieć ogromny wpływ na postrzeganie i wartościowanie kultury w przestrzeni publicznej. Jego pasja, zaangażowanie i talent inspirują innych do odkrywania piękna Sanoka i doceniania jego bogatej historii i tradycji.
Jacek Lipiński to bez wątpienia ciekawa postać Sanoka. Jego wkład w promocję miasta i rozwój lokalnej kultury jest nie do przecenienia. Miejmy nadzieję, że będzie on nadal dzielił się z nami swoim wyjątkowym spojrzeniem na Sanok, tworząc kolejne przepiękne fotografie, które na długo pozostaną w naszej pamięci.
Ostatnie komentarze