Malujemy ikony

 

Sanoczanka w Rymanowie

NIMB Amatorska Grupa Pasjonatów i Malarzy Ikon to grupa zrzeszająca amatorskich malarzy i pasjonatów ikon. Siedziba grupy mieści się w Rymanowie, a prowadzi ją sanoczanka Aneta Rzeszut. Pasjonaci zajmują się ochroną i promocją tradycyjnego polskiego malarstwa ikonowego.

Jak zdradziła nam Aneta, ikonami „zaraziła się” jeszcze w szkole średniej – słynnej sanockiej budowlance. To tam na kierunku „konserwacja zabytków drewnianych” miała możliwość uczenia się restaurowania ikon pod okiem profesora Czecha.

– Już wtedy „poczułam” ikony. Wydają mi się mocno związane z wielokulturowym Sanokiem. Niestety moje życie potoczyło się tak, ze malowanie musiałam odłożyć na później. Los tak mną pokierował, że dopiero trzy lata temu udało mi się udało mi się zebrać grupę, która chciała nauczyć się malować ikony. Zajęcia mamy w poniedziałki (grupa zaawansowana) i środy (grupa początkująca) w Gminnym Ośrodku Kultury w Rymanowie. Panie, które przyjeżdżają na zajęcia pokonują sporo kilometrów. Uczennice, malarki amatorki, przyjeżdżają między innymi z Sanoka, Krosna i okolicznych miejscowości – opowiada założycielka grupy.

 

W ramach grupy prowadzone są warsztaty i zajęcia z malarstwa ikonowego, a także wystawy i wykłady. Pasjonaci biorą także udział w świętach i wydarzeniach religijnych.

Twórczość grupy inspirowana jest bogatą tradycją polskiego malarstwa ikonowego. Polskie ikony znane są z pięknych kolorów i misternych wzorów. Często wykorzystuje się je do celów religijnych, ale można je również podziwiać jako dzieła sztuki.

Co ciekawe, grupa udziela się również charytatywnie. Rozpoczęły się przygotowania do IX Festynu „W hołdzie prześladowanym chrześcijanom, który odbędzie się niedzielę 25. sierpnia w Rymanowie Zdroju. W tym roku organizatorzy chcą pomóc siostrom prowadzącym Nursing Home Beit Emmaus Qubeibe Salvatorian Sisters w Palestynie. Przebywa u nich,  ponad 40 kobiet niepełnosprawnych i starszych i bardzo potrzebujących pomocy. Grupa malująca ikony co roku wspiera piknik specjalnie na ten cel namalowaną ikoną. Będzie ona wystawiona na aukcji.

 

Skoro już jesteśmy przy  ikonach warto pochylić się nad zagadnieniem: ikony malujemy czy piszemy?

To pytanie od wieków budzi dyskusje wśród znawców sztuki i miłośników ikon. Obie nazwy są używane zamiennie, ale czy są one w pełni synonimiczne?

W języku polskim słowo „pisać” odnosiło się dawniej do wszelkich form zdobienia powierzchni, w tym malowania. Stąd też ikony religijne często określano jako „pisane”. Z kolei w językach słowiańskich, takich jak rosyjski czy ukrainski, słowa oznaczające „pisać” („писать” i ” писати”) obejmują również malowanie.

Istnieje pewna różnica w technice tworzenia ikon. Tradycyjnie ikony maluje się na drewnie przy użyciu tempery jajowej, czyli farby wykonanej z żółtka jaja, pigmentów i innych dodatków.

 

Używa się również płatkowego złota do tworzenia aureoli i innych elementów dekoracyjnych.

 

Malowanie ikon odbywa się stopniowo, warstwa po warstwie, z zachowaniem określonych reguł i symboliki.

Ikony nie są po prostu obrazami. Stanowią one święte przedmioty o głębokim znaczeniu religijnym i duchowym.

Przedstawiają one sceny z życia Chrystusa, świętych i aniołów, a ich tworzenie jest traktowane jako modlitwa i akt wiary. Współcześnie terminy „pisanie ikon” i „malowanie ikon” są używane zamiennie.

Chociaż w języku polskim istnieją pewne niuanse znaczeniowe pomiędzy słowami „pisać” i „malować” w kontekście ikon, oba terminy są powszechnie używane i akceptowane.

Można przyjąć podział:

– Pisanie ikon odbywa się w odpowiedniej atmosferze, przy modlitwie, a piszący stara się oddać każdy szczegół postaci dokładnie według reguł. W sensie teologicznym ikona jest obrazem, jaki otrzymaliśmy przy stworzeniu: „człowiek stworzony na obraz i podobieństwo Boga” (Rdz 1,26-27). Człowiek jest żywą ikoną, lecz z obrazem zaciemnionym przez grzech pierworodny, jednakże przyjście na świat Jezusa Chrystusa pozwala nam mieć dostęp do Boga.  Wszystkie Ikony są chrystocentryczne. Ikona jest przeznaczona do modlitwy, jest dowodem obecności – uobecnieniem Chrystusa i Bogarodzicy i Świętych razem z nami, prowadzi do kontemplacji Boga.

– Malowanie Ikon – tu śmiało możemy powiedzieć, że dziewczyny z grupy NIMB, ikony malują. Uczą się jak przygotować deskę, płótno i kolejne warstwy, jak nakładać kolory. Skupiają się na technice i dokładności tworzonych reprodukcji.

Przed nami Jarmark Ikon – warto się wybrać!

 

Edyta Wilk

Zdjęcia: Radosław Woźny