Bezmiechowa – 445-599 m to doskonałe miejsce do lotów szybowcowych

W dolinie potoku Dyrbek, u stóp Gór Słonnych leży wieś Bezmiechowa. Początki jej powstania sięgają 1489 roku, przez wiele wieków swojego istnienia przechodziła wiele zmian, nie oszczędziły jej koleje wojny i czas powojennych przesiedleń. Tutaj w okresie międzywojennym, ze względu na doskonałe warunki związane z prądami powietrznymi – zaczęto odbywać pierwsze loty szybowcowe, za sprawą Akademii Szybownictwa.

Szybowisko powstałe w latach wojennych

W czasie wojny, pierwsze szybowisko, powstałe w latach międzywojennych – wykorzystywane było przez Niemców w celu szkolenia ich pilotów. Po wojnie miłośnicy szybownictwa reaktywowali działalność i w 1999 roku powołano Aeroklub Bieszczadzki. Funkcjonuje tutaj szkoła szybowcowa, która prowadzi szkolenia pilotów i paralotniarzy. Tutaj można z pilotem odbyć kilkunastominutowy lot szybowcem nad Górami Słonnymi oraz podziwiać piękną panoramę Bieszczad.
Z Bezmiechowej rozciąga się niewątpliwie jedna z piękniejszych panoram widokowych na Bieszczadzki Park Narodowy. Widok jest tak fascynujący, że zapiera oddech – w przenośni jak i dosłownie – bo silne prądy powietrzne potrafią nieźle dać się we znaki.

Żółty szlak

Żółty szlak prowadzi z Leska przez Czarny Dział, na górny koniec Bezmiechowej Górnej, do szybowiska i czerwonego szlaku pod szczytem Przysłup. Zielony szlak spacerowy – to Ekomuzeum „Zielony Cień”, prowadzący z Uherzec przez Rudenkę, kraniec Bezmiechowej Górnej, do szybowiska.
Na szczycie jest do dyspozycji restauracja oraz istnieje możliwość noclegu w hotelu.

Dziwy w lesie …..

Na stoku znajduje się też parę ogromnych beczek pochodzących jeszcze z 1905 roku, kiedyś tam mieszkali turyści. Są to podobno autentyczne beczki, w jakich przechowywano kiedyś wino. Kilka stoi na skraju lotniska, w cieniu drzew.
Wędrując wzdłuż restauracji, wchodzimy w tunel leśny. Rezerwat i tabliczka „Uwaga niedźwiedzie” – skierują nas ku bardzo ciekawej nietuzinkowej formie rzeźby. Po przejściu ok 200 m zobaczymy pierwsze rzeźby w pniach drzew. Osobiście odnalazłam trzy, czwarta podobno również jest na trasie. Natomiast w pobliżu szybowiska, możemy znaleźć kilka mniejszych, schowanych w trawie.

Cerkiew

W centrum Bezmiechowej przy drodze zobaczyć możemy piękną cerkiewkę z 1830 roku pw Narodzenia Matki Bożej. Polichromia ścian i stropów pochodzi prawdopodobnie z tego samego okresu, co cerkiew. Wewnątrz zachowany ikonostas, dosunięty (niestety) do tylnej ściany prezbiterium, co było przyczyną odcięcia skrajnych jego części.
Miejsce doskonałe do wypadów na rowerach, zwłaszcza, że z Bezmiechowej Górnej można przejechać wewnętrzną drogą asfaltową – do Olszanicy. Prowadzi tutaj międzynarodowy szlak rowerowy „Zielony rower” – ze Słowacji przez Lesko do Krościenka.

Lidia Tul-Chmielewska