Ulice jak nowe

Ulica Kołłątaja zmienia się w oczach: położono nową nawierzchnię, od strony przychodni wyznaczono miejsca do parkowania. Wygląda wszystko dużo lepiej, co tu dużo mówić…

Oczywiście ulicy nie da się poszerzyć, a tak się składa, że z co najmniej kilku przyczyn (przychodnia, jednokierunkowy ruch na Lipińskiego to główne powody) stała się bardzo ruchliwym miejscem, zastawianym i rozjeżdżanym przez samochody.

Może czas, by powrócić do tematu parkingu przy przychodni? Skoro drzewa wycięto… Fakt, że w sąsiedztwie chodnika na ul. Lipińskiego, od strony przystanku posadzono nowe; czyżby to miało definitywnie oznaczać, że parkingu nie będzie?
Tymczasem cieszmy się widokiem nowej nawierzchni na ulicy Kołłątaja…