Dziennikarka, ekonomistka, przewodniczka po sanockim skansenie, zakochana w kuchni regionalnej, współtwórczyni książki "Łemkowskie smaki" przetłumaczonej na trzy języki. Od dziesięciu lat związana z "Tygodnikiem Sanockim". Specjalizuje się w tematyce społecznej, kulturowej ze szczególnym uwzględnieniem problemów edukacji i ochrony zdrowia. W swojej pracy kieruje się rzetelnością i obiektywizmem, a także troską o dobro mniejszości i osób wykluczonych. Czynnie uczestniczy w życiu miasta. Mama dwóch wspaniałych córek zaangażowana w życie szkół.
Zostaw komentarz za pośrednictwem Facebooka
3 komentarze
Anita
dnia 7 stycznia 2018 o godz. 23:06
Szkoda że Orszak w dużej części zrobił się polityczny, przemówienia na scenie powinny być pominięte, jedyne słowo powinno być dla arcybiskupa.
Rozumiem, że burmistrz występuje jako gospodarz, jego obecność jest uzasadniona. Ale inni? Naprawdę są bardziej odpowiednie miejsca i czas na agitację wyborczą, nie trzeba tego robić przy okazji uroczystości religijnych.
Szkoda że Orszak w dużej części zrobił się polityczny, przemówienia na scenie powinny być pominięte, jedyne słowo powinno być dla arcybiskupa.
Zgadzam się, politycy w koronach na scenie wyglądali śmiesznie.
Rozumiem, że burmistrz występuje jako gospodarz, jego obecność jest uzasadniona. Ale inni? Naprawdę są bardziej odpowiednie miejsca i czas na agitację wyborczą, nie trzeba tego robić przy okazji uroczystości religijnych.