Kątscy zapraszają na koncert
Słynny, zapomniany
W ubiegłym roku usłyszeliśmy o Stowarzyszeniu Rodziny Kątskich najpierw przy okazji wmurowania tablicy pamiątkowej generała artylerii koronnej, bohatera wiktorii wiedeńskiej 1683 r. Marcina Kazimierza Kątskiego w Kamieńcu Podolskim. Kolejnym etapem była prezentacja dorobku artysty malarza, urodzonego w Sanoku, ale tworzącego w Kanadzie Stefana Kątskiego.
W najbliższy czwartek, w auli koncertowej Państwowej Szkoły Muzycznej odbędzie się koncert, poświęcony twórczości Antoniego Kątskiego.
Antoni Kątski urodził się 27 października 1817 r. w Krakowie. Naukę gry na fortepianie i skrzypcach rozpoczął u swojego ojca, Grzegorza Kątskiego – urzędnika sądowego, skrzypka-amatora i kompozytora. Pod koniec lat 20. był prawdopodobnie uczniem Szkoły Głównej Muzyki w Warszawie. W latach 1829-30 uczył się w Moskwie pod kierunkiem Johna Fielda, a od 1832 w Konserwatorium w Wiedniu u Simona Sechtera (kompozycja) i Sigismunda Thalberga (fortepian).
Żył w ciekawych czasach. Po raz pierwszy wystąpił publicznie (wraz z bratem Karolem, skrzypkiem) w Krakowie 3 lutego 1822, w roku, kiedy w Polsce wybucha romantyzm za sprawą Mickiewiczowskich „Ballad i romansów”. Od tej pory Antoni Kątski koncertował jako „cudowne dziecko” niemal w całej Polsce (Warszawa, Kraków, Lublin, Wilno, Lwów, Poznań, Wrocław), a także w Austrii, Rumunii, Niemczech, Rosji i na Węgrzech. Od 1836 mieszkał w Paryżu – tu zbliżył się do środowiska polskiej emigracji, wśród której prym wiedli Adam Mickiewicz i Fryderyk Chopin, poznał Luigi Cherubiniego, Gioacchino Rossiniego i wiele innych znakomitości ówczesnego muzycznego świata.
W latach 50. XIX wieku podróżował po Europie. Na zaproszenie królowej Hiszpanii występował w Madrycie i Sewilli. Następnie udał się do Portugalii – grał w Lizbonie, a na życzenie króla opracował projekt reorganizacji miejscowego Konserwatorium, za co został odznaczony Orderem Niepokalanego Poczęcia. W latach 1851-53 przebywał w Berlinie jako nauczyciel gry na fortepianie księżniczki pruskiej Ludwiki i nadworny pianista. W tym czasie koncertował w wielu miastach Niemiec, Austrii, a także odbył podróż artystyczną z bratem Apolinarym do Polski, Grecji, Turcji, Egiptu i Włoch. Od 1854 do 1867 mieszkał w Petersburgu. Tu założył Towarzystwo Miłośników Muzyki Klasycznej i działał jako pedagog. W dalszym ciągu koncertował, sam lub z Apolinarym w wielu miastach Rosji. W 1867 przeniósł się do Londynu, gdzie przez 16 lat zajmował się pedagogiką muzyczną, komponowaniem, także występował jako pianista. Miał bogaty repertuar, grał m.in. utwory Mozarta, Beethovena, Chopina.
Jak na romantyka przystało, odbywał podróże. W 1883 wyjechał na stałe do Stanów Zjednoczonych. Początkowo osiadł w Buffalo, później w stanie Michigan i objął stanowisko profesora Konserwatorium w Grand Rapids. Równocześnie odbywał tournées po Stanach Zjednoczonych, a w 1890 koncertował w Japonii. W roku 1897, w wieku 80 lat, rozpoczął wielką podróż koncertową dookoła świata, która obejmowała Australię, Nową Zelandię, Indie, Chiny, Japonię, Syjam, Rosję i Polskę.
Zmarł 7 grudnia 1899 r. w Iwaniczach niedaleko Nowogrodu.
Jako kompozytor Antoni Kątski był niezwykle wszechstronny; pozostawił po sobie opery, operetki, z których największy rozgłos przyniósł mu utwór, zatytułowany „Sułtan Zanzibaru”, symfonie, sonaty organowe, ok. 400 utworów fortepianowych — sonaty, wariacje, miniatury salonowe, tańce, m.in.popularny w 2. poł. XIX w. kaprys „Przebudzenie lwa” . W Polsce grywane są, trzeba przyznać, dosyć rzadko rzadko…
Pianistą, który niejako specjalizuje się w muzyce Antoniego Kątskiego jest Sławomir Dobrzański, pianista, absolwent Akademii Muzycznej im. Fryderyka Chopina w Warszawie oraz University of Kansas. Obecnie jest profesorem, wykładającym na Kansas State University.
Sławomir Dobrzański założył w Connecticut Towarzystwo Muzyczne im. Fryderyka Chopina, należące do Międzynarodowej Federacji Towarzystw Chopinowskich z siedzibą w Warszawie.
Sławomir Dobrzański specjalizuje się w twórczości mniej znanych od Chopina polskich kompozytorów, popularyzując wiedzę o nich przede wszystkim za granicami Polski: napisał książkę, jedyną do tej pory w języku angielskim, o życiu i działalności artystycznej Marii Wołowskiej-Szymanowskiej, a w ubiegłym roku wydał płytę z utworami Antoniego Kątskiego.
Zapytana o termin koncertu ( w Sanockim Domu Kultury odbywają się w tym czasie koncerty jazzowe, przyjeżdżają popularni i lubiani wykonawcy), Barbara Kątska powiedziała: – Data prezentacji utworów Antoniego Kątskiego była uzalezniona od przyjazdu profesora Dobrzańskiego do Warszawy. Jesteśmy wdzięczni, że zgodził się przyjechać także do Sanoka i wystapić z recitalem, na który złożą się utwory Antoniego Kątskiego. Bardzo serdecznie na ten koncert wszystkich zainteresowanych, lubiących muzykę poważną zapraszamy do auli Państwowej Szkoły Muzycznej.
Recital Sławomira Dobrzańskiego odbędzie się 15 marca, w czwartek, o godzinie 18.00. Wstęp wolny.
msw
Ja będę, przyjdź i Ty