Siwy dym nad sanockim Rynkiem

Wiosenny, mroźny poranek. W redakcji praca wre nad nowym numerem „Tygodnika Sanockiego”. Rzut oka w przestrzeń za oknem, a tam… Siwy dym. Zdjęcie wrzuciliśmy na fan-page „Tygodnika Sanockiego”  i od razu wywiązała się rozmowa.

Uspokajamy, tak Straż Miejska została powiadomiona i interweniowała. Mało tego, Strażnicy  od kilku tygodni czuli nieprzyjemny zapach na Rynku, ale nie mogli namierzyć, skąd pochodzi. Ciemny dym unosił się bardzo krótko i znikał. Straż Miejska dzisiaj odwiedziła właścicieli komina, z którego unosił się podejrzany dym i pobrała próbki z pieca. Musimy poczekać 14 dni na na powrót próbek z analizą z laboratorium.

Komendant Straży Miejskiej informuje, że można zgłaszać takie wypadki, ale nie zawsze okazuje się, że ciemny dym oznacza palenie nielegalnymi rzeczami oraz trzeba się uzbroić w cierpliwość oczekując na analizę. Przypominamy nr telefonu do Straży Miejskiej:
13 46 32 331. Kiedy tylko dzisiejsze próbki wrócą z analizy, poinformujemy o wynikach.