Popłyniemy w rejs nowym statkiem „Victoria” po Jeziorze Solińskim
Solina zaczyna tętnić życiem. A my, 15 kwietnia, uczestnicząc w dwugodzinnym rejsie po Jeziorze Solińskim „powitaliśmy lato”.
Ośrodek Usług Wodnych „Biała Flota” to firma rodzinna, z tradycjami. Powstała w 1990 roku, jej założycielem był Jerzy Czerwski. W 2015 roku działalność przejął jego syn Wojciech wraz z żoną Izabelą oraz matką Kazimierą. Początkowo były dwa statki: „Żubr” i „Bieszczady”, w kolejnych latach dołączył statek pasażerski „Dariusz”. Obecnie mniejszą jednostkę „Dariusz” zastąpiła większa, statek „Victoria” – z górnym pokładem widokowym. Jest to największa jednostka pływająca na Jeziorze Solińskim, mieszcząca 135 pasażerów. – Statek „Victoria” to typowy statek pasażerski, który poprzednio pływał po Jeziorze Bodeńskim, jednym z najczystszych jezior Europy. Do „Białej Floty” należy od 2017 roku, przybył częściowo drogą lądową, częściowo wodną – mówi Wojciech Czerwski.
„Biała Flota” oprócz trzech statków pasażerskich w swojej ofercie posiada również szkuner gaflowy, który jest w stanie pomieścić 12 osób. Jest to typowy statek piracki – „Perła Soliny”.
Dłuższy, bo dwugodzinny rejs statkiem „Victoria” ma pokazać najpiękniejsze miejsca w Bieszczadach od strony wody. – Rejsy widokowe statkami spacerowymi są bardzo atrakcyjne, ponieważ ludzie mogą zobaczyć pustkowie, brzegi Jeziora Solińskiego, które zostały częściowo zagospodarowane w okolicach Soliny i Polańczyka – mówi Stanisław Orłowski, Wiceprezes Stowarzyszenia Przewodników Turystycznych „Karpaty”.
Rejs upłynął bardzo miło i niezwykle szybko. Udało nam się dotrzeć aż do końca odnogi Sanu, do Rajskiego i Chrewtu, co jest możliwe wyłącznie przy wysokim poziomie wody. Właściciele zadbali nie tylko o pyszne jedzenie w trakcie rejsu, ale również o oprawę muzyczną – akordeonista pięknie przygrywał, zachęcając do wspólnego śpiewania. Stanisław Orłowski z kolei niezwykle ciekawie opowiadał o historii związanej z trasą, którą płynęliśmy.
Sezon otwarty, więc nie pozostaje nic innego, jak wybrać się w rodzinny rejs po Jeziorze Solińskim.
Dziękujemy organizatorom za zaproszenie i, mamy nadzieję, do zobaczenia niebawem!
Tymczasem zapraszamy do oglądania fotogalerii z wczorajszego rejsu statkiem „Victoria”. Udało nam się również uchwycić coraz większy ruch na zaporze solińskiej, remonty, ale też rozpościerające się, piękne widoki wokół Soliny.
Rejs to stały punkt wakacji. Obowiązkowo!
Rejs po Jeziorze Solinskim to wspanialy pomysl.
OKLASKI dla wlascicieli tego biznesu. Oby duzo zarabiali !!!