Muzeum Historyczne będzie współprowadzone przez marszałka województwa podkarpackiego
– Chcielibyśmy ogłosić od dawna oczekiwaną decyzję o współprowadzeniu Muzeum Historycznego w Sanoku – rozpoczął konferencję prasową, zwołaną 11 maja w Sali Gobelinowej wicemarszałek województwa podkarpackiego Bogdan Romaniuk. Począwszy od tego roku urząd marszałkowski przeznaczy na działalność sanockiej placówki 700 tys. zł. – Mówimy o pieniądzach, które są niewątpliwie ważne, ale chodzi także o podniesienie rangi muzeum – zauważył wicemarszałek.
– Zyskaliśmy potężnego partnera przy współprowadzeniu tak ważnej instytucji, jaką jest Muzeum Historyczne. Jestem przekonany, że to wszystko, co ma do zaoferowania placówka, kierowana przez dyrektora Wiesława Banacha, niebawem wyjdzie daleko poza Sanok, poza województwo, a może nawet będziemy mogli promować swoje zbiory poza krajem – uważa starosta Roman Konieczny. – Dziś padła deklaracja o współprowadzeniu Muzeum przez urząd marszałkowski, umowa zostanie prawdopodobnie podpisana jeszcze w tym roku.
– Muzeum posiada wspaniałe zbiory, w Sanoku o tym nie trzeba nikomu przypominać – mówił, już po konferencji, wicemarszałek Bogdan Romaniuk. – Decyzja o współprowadzeniu jest przemyślana i świadoma. Nie jest to też ostatnie słowo, jeżeli chodzi o wysokość dotacji ze strony województwa podkarpackiego. W najbliższym czasie departament kultury województwa podkarpackiego jak również przedstawiciele starostwa powiatowego usiądą i przygotują w tej sprawie umowę i porozumienie.
– Bardzo się cieszę – powiedział nam dyrektor Wiesław Banach. – Cały czas moje dyrektorowanie polegało na tym, że przez pierwszy kwartał roku nie było wiadomo, czy będzie jakakolwiek pomoc dla Muzeum ze strony województwa podkarpackiego, jakiej wysokości… Kwestia podpisania trwałej umowy z urzędem marszałkowskim sprawi, że będzie można zacząć myśleć perspektywicznie, że będzie można planować na kilka lat do przodu, zastanawiać się, czy stać nas na zrobienie jakiejś imprezy, na którą należy przeznaczyć pieniądze. Niepewność naszego bytu polegała na tym, że najpierw trzeba było myśleć o zdobyciu takich pieniędzy, które w ogóle pomogą instytucji przeżyć, a potem się zastanawiać, co jeszcze można zrobić. Zazwyczaj stabilizacja następowała dopiero pod koniec roku, kiedy mieliśmy policzone własne dochody z sezonu, wtedy mogliśmy decydować się na jakieś działania, a to już z reguły było zbyt późno. Fakt, że poprzez tę deklarację następuje jakaś stabilizacja, to jest największy sukces. Drugi element to coś, z czego przeciętny sanoczanin niekoniecznie zdaje sobie sprawę, a o czym wspomniał marszałek Romaniuk – że podnosi rangę muzeum to, że stajemy się instytucją wojewódzką. Kiedy przedstawiamy się jako muzeum powiatowe, to nie brzmi to najlepiej, chociaż muzeum poznaje się po zbiorach. Nasze zbiory mają wartość ogólnopolską, w jakimś stopniu również i europejską i ta dysproporcja pomiędzy muzeum powiatowym, a tym, co mamy w zbiorach, była szalona.
& Anna Poprzednia wladza kilka lat obiecywala budowę obwodnicy i jak by tak było to już byśmy nią jeździli.Tylko poprzedni burmistrz nie był w stanie przekonać platfuskow,aby dali kasę na obwodnicę Sanoka.Podobną sytuację mieliśmy z remontem drogi krajowej ul.Lipińskiego- wszystko było niby uzgodnione ,a kasy jak nie było tak nie było.Obecnie ten remont jest przeprowadzany i co znowu przypadkiem za burmistrz a Pióro ?a ile lat Sanok miał obiecywany aqwapark i teraz budują baseny -znowu przypadkiem ,gdy nie rządzi platforma i poprzedni burmistrz ?
It’s in fact very complex in this active life to listen news on Television,
thus I only use internet for that purpose, and obtain the latest news.
fotbollskläder
What’s up to every single one, it’s truly a fastidious for me to go to see this site, it consists of precious Information.
fotbollströjor barn
Prawda jest taka że jakby nie inwestycje rozpoczęte na MOSiR to nie byłoby się czym chwalić w tej kadencji. Obwodnica poprzednia władzą, dworzec według mnie pieniądze wyrzucone w błoto, kilka mniejszych inwestycji też nie przemyślanych . Dlatego też Poseł jak i Burmistrz trzymają się dwoma rękami MOSiR. Moje zdanie jest proste bez Matuszewskiego Burmistrz nie wygra wyborów, i mówcie sobie co chcecie słyszałam to już od wielu osób.
Nikt nie mówi że odmówił pieniędzy, ale gadanie na każdy spotkaniu na temat inwestycji na MOSiRze to już robi się nudne i niesmaczne. W dodatku żeby to była jego zasługa. Trochę pokory proponuje, ludzie w Sanoku nie są głupi, widzą co się robi i kto robi.
Pióro nigdy nie odmówił pomocy finansowej Muzeum. A że mówił o stadionie? Może się z tego stadionu po ludzku chłop cieszy.
A Pióro na spotkaniu mówił o bieżni lekkoatletycznej na Wierchach, co to ma spójnego z Muzeum Panie Burmistrzu?
Świetnie!