Prezydent Rzeszowa, Tadeusz Ferenc dostał list z pogróżkami

Jak podaje https://www.rmf24.pl/ prezydent Rzeszowa, Tadeusz Ferenc dostał list z pogróżkami śmierci. Była to przesyłka anonimowa, a w środku znajdowała się łuska naboju. Wcześniej taki list otrzymał prezydent Krakowa Jacek Majchrowski.

Sprawą zajmuje się policja. List przyszedł do prezydenta Rzeszowa w poniedziałek rano.W przesyłce oprócz tego pisma znajdowała się łuska z karabinu maszynowego i nabój – na szczęście bez prochu.

„Do wyjaśnienia całej sprawy błyskawicznie powołano zespół policjantów, którzy przez ostatnich kilkadziesiąt godzin pracowali non stop. Sprawdzali m.in. zapisy z monitoringu, placówki pocztowe i połączenia telefoniczne. Dzisiaj nad ranem udało się namierzyć podejrzanego: został zatrzymany w Warszawie.

To mieszkaniec Krakowa, wcześniej niekarany. Na razie nie wiadomo, dlaczego wysłał do prezydenta Majchrowskiego takiej treści list – to może okazać się dopiero po przesłuchaniu.

28-latkowi prawdopodobnie przedstawiony zostanie zarzut zmuszania groźbą do określonego zachowania. Grozić mu może do 3 lat więzienia.”