Radni pytają o szpital. Nowy „Tygodnik Sanocki” już w punktach sprzedaży

 

Dzisiaj w „Tygodniku Sanockim” gości przede wszystkim młodzież. Uczniowie miejskich i powiatowych szkół odnoszą sukcesy, a nasza redakcja im serdecznie kibicuje i opowiada o nich, by i inni próbowali podobnej drogi – okupionej pracą, wyrzeczeniami, ale przynoszącej satysfakcję i często wymierne sukcesy.

Odwiedziliśmy I Liceum Ogólnokształcące. Katarzyna Rakoczy, uczennica II klasy została finalistką olimpiady z języka polskiego. Pięknie mówi o swojej fascynacji literaturą, o tajemnicy słowa, o poprawności w wysławianiu myśli, która jest podstawą kreacji wszystkiego, z czym na świecie mamy do czynienia. Wspaniale, że są tacy młodzi ludzie, którzy realizując życiowe cele – Katarzyna za rok zamierza powalczyć w olimpiadzie biologicznej – sięgają także po literaturę piękną i dbają o elegancję ojczystej mowy.

O najpiękniejszej literaturze i meandrach języka i będą niebawem opowiadali Antoni Libera i Janusz Szuber w Sali Gobelinowej. Miejska Biblioteka Publiczna realizuje projekt – cztery spotkania, poświęcone twórczości wybitnych poetów. Pierwsze – o poezji Friedricha Hölderlina, którego słowa: „Co się ostaje, ustanawiają poeci” są mottem całego cyklu – już 20 maja o godz. 18.

Dwie sanoczanki, uczennice SP 6, otrzymały mandat do Sejmu Dzieci i Młodzieży – za popularyzację wiedzy historycznej na temat Józefa Agatona Morawskiego, posła na Sejm IV Kadencji w okresie II Rzeczpospolitej, Honorowego Obywatela Sanoka.
Młoda Sanocka Filharmonia, wizytówka Państwowej Szkoły Muzycznej im. Wandy Kossakowej, dała wspaniały koncert 30 kwietnia, do redakcji docierają informacje o międzynarodowych sukcesach uczniów tej zacnej placówki. Warto się tam wybrać 15 maja – dyrektor Tomasz Tarnawczyk szykuje Dzień Otwarty, z koncertem wszystkich dostępnych do nauki instrumentów.

Rozwijanie talentów muzycznych ma znaczenie. Mówi o tym Dagna Cipora, kiedyś uczennica II LO, dziś aktorka mająca za sobą kilka wspaniałych kreacji, m.in. na deskach Teatru im. Wandy Siemaszkowej. O swojej zawodowej przygodzie z teatrem i filmem Dagna Cipora opowiada Dominice Czerwińskiej.

Zapraszamy Państwa poza Sanok – do Tyrawy Solnej, do Nowosielec, do Trepczy. Zwłaszcza do Trepczy, skąd otrzymujemy wspaniałe korespondencje od naszego nieocenionego współpracownika. Dziś m.in. o pamiętaniu i upamiętnianiu, o inicjatywach, które powstają spontanicznie i cementują tożsamość lokalnej społeczności.
Dzwonią do nas mieszkańcy Posady, starsi ludzie, zrozpaczeni, że w okolicy zostanie zlikwidowany ostatni punkt, gdzie można tradycyjnie wpłacać i wypłacać pieniądze. Tymczasem radny Sławomir Miklicz, w liczbie interpelacji idący po rekord Guinnessa, dopytuje się na sesji o wdrażanie EOD – elektronicznego obiegu dokumentów. Tak sobie myślę, że to, co nazywamy lekko „zapobieganiem wykluczeniu cyfrowemu” zatoczyło koło – wykluczeni mogą stać się ci, którzy urodzili się przed erą cyfrowych udogodnień, nie mają do nich zaufania i nie chcą z nich korzystać.

Obchodziliśmy rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 maja. Rocznicę, która w trudnych czasach, przed rokiem 1989, jednoczyła wielu ludzi i wiele środowisk. Pomyślmy o tym, patrząc na fotografię.
Dobrej lektury.

msw