Już jutro w „Tygodniku Sanockim”

Cóż to był za weekend. Skansen ożył dzięki dźwiękom górskiej muzyki, która nawiązywała do naszych korzeni i położenia w malowniczych Karpatach. Cały festiwal ozdobiło uroczyste rozpalenie watry na nadsańskich błoniach. Wydarzenie to skupiło w jednym miejscu wielu mieszkańców. Cóż, wcale się nie dziwię. Widowisko było spektakularne.

Delegacja z Reinheim, o której wizycie wspominaliśmy w poprzednim numerze odjechała zadowolona. Nie zabrakło dla nich atrakcji, a towarzyszący ich przyjazdowi wyżej wspomniany festiwal zapoznał ich z naszą kulturą od podszewki.

We wtorek odbyła się konferencja dotycząca zagospodarowania terenów brzegów rzeki san. Uważam, że temat interesuje nas, jako mieszkańców, tym bardziej, że bardzo długi czas tak piękne miejsce nie wykorzystywało w stu procentach swojego potencjału. W związku z tym przedstawiam Wam kilka słów burmistrza na ten temat.

W mieście dużo się mówi o wycince drzew. Głośno było, gdy były wycinane przy ścieżce rowerowej, z pewnością niedługo znów się zrobi, bo w związku z zabezpieczeniem skarpy nad ulicą Podgórze niezbędnym będzie usunięcie kolejnych, jednakże władze miasta apelują o zrozumiałość, zapewniając iż w miejsce wyciętych drzew posadzą nowe.

W związku z rozdaniem Nagród Miasta w dziedzinie kultury na łamach gazety gościmy Sylwestra Stabryłę, o którym piszemy w ramach kontynuacji cyklu Off Road. Malarz, kilkukrotnie nominowany do ww. nagrody w tym roku zasłużenie ją otrzymał.
Poruszyliśmy również interesujący temat współczesnych problemów dzieci i młodzieży oraz roli psychologa w prawidłowym funkcjonowaniu osób z zaburzeniami.
Z kolei Amelka przygotowała artykuł typowo dla panów, chociaż jak sami zobaczycie nie tylko, nie mniej jednak łowienie ryb jednoznacznie kojarzy nam się z płcią męską.

esw