Czy chcemy dokładać do Autosanu – radni chcą wesprzeć Skarb Państwa
Radni miejscy są wyjątkowo hojni. Podczas obrad Komisji Finansowo-Gospodarczej jej członkowie zdecydowaną większością głosów zadeklarowali, że nie uchwalą zmian w Uchwale budżetowej, zaproponowanych przez burmistrza Tomasza Matuszewskiego.
Umowa i kary umowne
22 listopada 2017 roku została podpisana umowa pomiędzy Gminą Miasta Sanoka a Autosan Sp. z o.o. dotycząca zakupu i dostawy 11 autobusów. Termin dostarczenia zamówionych pojazdów – w świetle tej umowy – został wyznaczony na 31 października 2018 roku.
W umowie, zawartej 22 listopada 2017 roku (nr 233/11/2017) jest paragraf o karach umownych. Przyjęto, że wykonawca zobowiązuje się zapłacić zamawiającemu kary umowne w przypadku, kiedy opóźnia się dostawa zamówienia: 0,05 proc. całkowitej wartości przedmiotu umowy brutto za każdy dzień opóźnienia.
Przesunięcia terminu
Podczas spotkania w sprawie dostawy autobusów dla Gminy Miasta Sanoka przez Autosan, jakie odbyło się 19 października 2018 roku, ówczesny prezes zarządu Jan Zelenek Autosanu Adam Grzela rozmawiał z ówczesnym wiceburmistrzem ds. inwestycji Edwardem Olejką o realizacji zamówienia, o odwlekającym się już wtedy terminie dostarczenia autobusów oraz o udostępnieniu przez Autosan autobusu do testów Sanockiemu Przedsiębiorstwu Gospodarki Komunalnej. 19 października 2018 prezes Grzela określił termin dostarczenia autobusów na luty 2018 roku (autobusy z silnikiem diesla) oraz marzec 2018 (pojazdy napędzane CNG). Z protokołu, sporządzonego z tego spotkania, możemy się dowiedzieć, że wiceburmistrz Olejko „podkreślił z całą stanowczością, że Gmina Miasta Sanoka nie może odstąpić od kar umownych. Zaniechanie w tym zakresie naraziłoby Gminę na poważne konsekwencje w postaci korekt finansowych ze strony instytucji zarządzającej Regionalnego Programu O, a taka sytuacja jest nie do przyjęcia”. Odstąpienie od kar umownych niosłoby konsekwencję wszczęcia postępowania przed Rzecznikiem Dyscypliny Finansów Publicznych
Radni chcą wesprzeć
Podczas obrad Komisji Finansowo-Gospodarczej 23 lipca 2019 radni mieli przeanalizować propozycje zmian w Uchwale budżetowej. Dyskusja skupiła się na karach umownych dla Autosanu. Nieważne, że są naliczane, bo do tego zobowiązują Gminę Miasta Sanoka przepisy, nieważne, że część z wpływów z tego tytułu została ujęta jako wkład własny przy realizacji projektów, jak choćby remont ulic Piastowskiej i Pomorskiej. Nic to, jak mawiał Michał Wołodyjowski, ważne że ratujemy zakład. Nasz zakład?
Czyj jest Autosan?
Piękne to były czasy, kiedy Autosan wspierał wszystko, co żyło i pracowało w mieście. Dzieci miały autobusy na szkolne wycieczki, fabryka patronowała dosłownie wszystkiemu, od oświetlenia, po budowę przychodni, mrożenie lodu etc. – wspominał o tym niedawno w „Tygodniku Sanockim” Jan Zelek, jeden z byłych dyrektorów Autosanu. Było to w czasach, kiedy lud walczył o pokój i na wezwanie I sekretarza KC PZPR odpowiadał, skandując głośno: „Po-mo-że-my!”.
Coś się jednak zmieniło
Od marca 2016 roku właścicielem przedsiębiorstwa Autosan zostało konsorcjum spółek PIT-RADWAR i Huta Stalowa Wola należących do Polskiej Grupy Zbrojeniowej. Pomysł na lepsze funkcjonowanie Autosanu ogłosił osobiście prezes PiS Jarosław Kaczyński w roku 2018 podczas swojej wizyty w Sanoku. Przedstawiciele partii rządzącej podkreślają, że losy zakładu nie są mu obojętne.
Miasto nie może odstąpić od kar
Miasto nie może odstąpić od naliczania kar umownych, zgodnie podpisywanymi umowami i wszystkimi późniejszymi ustaleniami oraz zgodnie z przepisami prawa i dyscypliną finansów publicznych.
Demokraci szukają sojuszników?
Pomysł, by umorzyć kary Autosanowi, wyszedł od radnego Sławomira Miklicza, samorządowca z ogromnym doświadczeniem. Swoją przemową Demokrata podbił serca radnych PiS, którzy ochoczo przegłosowali umorzenie kar.
Po co taka zabawa?
Autosan zobowiązanie zapłaci, co deklaratywnie było stwierdzane również w oficjalnych dokumentach. Takie są wymagania projektu, w ramach którego Gmina Miasta Sanoka zakupiła autobusy, oraz przepisy zawarte w Ustawie o finansach publicznych.
Po co taka zabawa?
Na takie pytanie trzeba samemu znaleźć odpowiedź.
Od redakcji: O przebiegu posiedzenia Komisji Finansowo-Gospodarczej otrzymaliśmy ogólną informację od sekretarza Bogdana Strusia; skorzystaliśmy także z nagrań, jakimi dysponuje Biuro Rady Miasta.
ew
Panie Stanisławie na to wychodzi, że tak.
Czy jeżeli radni zagłosują przeciw proponowanym zmianom w budżecie, to będzie to tak, jakby głosowali przeciw aktualnym inwestycjom drogowym? Bo rozumiem, że obciążenia Autosanu są ujęte w budżecie jako wkład własny na realizację konkretnych inwestycji. Mógłby to ktoś potwierdzić (albo temu zaprzeczyć)?
Zastanawia mnie, że ludzie związani z Zagórzem tak bardzo się interesują Sanokiem. Pamiętamy, kto tam startował na burmistrza i kto tego kandydata popierał. Inna sprawa, że poprzedni burmistrzowie Sanoka płacili jak za zboże, żeby prywatny portal blokował komentarze pod ich zdjęciami – jednemu przestał blokować, a drugiemu nic to nie pomogło. Obecny burmistrz nie płaci haraczu medialnego i za to go mieszkańcy Sanoka szanują.
sanockie House Of Cards!
Ale kto pod kim dołki kopie…
Radni nie po to są wybrani, żeby uprawiać grę polityczną i leczyć swoje kompleksy, narażając na straty budżet miasta. Szanowni Radni, układy w Sanoku to przeszłość. Matuszewski to nowa jakość. Nie przeszkadzajcie mu, bo to wam nic nie da. Widać gołym okiem, kto cierpi, bo pchał się wszędzie a teraz nikt go nie chce i sam musi wymieniać swoje zasługi na FB, żeby w nie ktoś poza najbliższą rodziną uwierzył. Żałosne.
Czyli Demokraci ramię w ramię z PiS. I z radnym powiatowym , który już w czwartek wiedział, że na miejskiej sesji w poniedziałek będzie o Autosanie i ogłaszał to na swoim profilu na Facebooku. Koalicja PiSDemo się w mieście szykuje. A sanoczanie i tak kibicują Matuszewskiemu, bo to porządny człowiek i dobry burmistrz.
Ludzie, czasy Edwarda Gierka minęły. Czy nie? Współczuję Burmistrzowi , bo na wsparcie radnych nie ma co liczyć.
Może by już Władza przestała tym Autosanem ludziom mydlić oczy!
Nie nadąża za konkurencją, w końcu będzie wielka upadłość i się miasto długo będzie po tym zbierać.
W Sanoku jest wielu politykierów, a bardzo niewielu porządnych ludzi. I brakuje rozumu. Burmistrz Blecharczyk zwalniał fabrykę od płacenia podatków i co? Pomogło? Poza tym jest wrzask, żeby remontować drogi. No to drogi czy Autosan? Panie radny? A może dopłacimy do małych lokalnych firm, które upadają? Nie mają takiej tradycji, jak Autosan, ale też zatrudniają pracowników. Panie radny?
Autosan to relikt komuny, tak pod względem zarządzania jak i podejścia pracowników do pracy. Solaris w zeszłym roku zatrudniał 2,5tyś pracowników (wszystkich, nie tylko na produkcji, w więc także całe biuro z sekretarkami i księgowymi itp) i wyprodukował 1195 autobusów. zgodnie z proporcją autosan powinien wyprodukować ok. 700 autobusów, albo zwolnić połowę załogi…
Ktoś to ładnie wyłuszczył: Radny miejski z PO ( obecnie nazywa się to Demokraci ) Bardzo pragnie ratować Autosan ( chodzi o kary za nieterminowe wykonanie autobusów dla Sanoka – 1 500 000 zł ) . Sprawę nagłaśnia promując radnego i zagrzewając lud sanocki do reakcji portal który nie tak dawno nie darzył sympatią PO?. Wygląda na to że ta przyjaźń i usłużność stała się dzięki temu, że burmistrzem Sanoka nie jest ani Tadziuniek ani Kubuś tylko Tomasz Matuszewski. Koniec cytatu.
Ja się pytam jeszcze o odprawy wiecznie zmieniających się prezesów.