„W centrum źrenicy” – absolutnie zachwycający album

 

„To absolutnie zachwycający album prezentujący poezję polskiego poety Janusza Szubera, w towarzystwie trzech muzyków: wiolonczelistki Julii Kotarby, wokalisty / multiinstrumentalisty Łukasza Sabata i klawiszowca/ saksofonisty Wojciecha Inglota – dwóch ostatnich znanych jako duet Insza. Szuber wybrał osiemnaście wierszy ze swojej spuścizny poetyckiej, które recytuje, a trzej muzycy skomponowali muzykę, która towarzyszy jego recytacji” – tak rozpoczyna recenzję płyty „W centrum źrenicy” Adam Baruch.

Adam Baruch – historyk i krytyk muzyczny – publikuje w liczących się krajowych i zagranicznych periodykach muzycznych, jak Down Beat, Jazz Journal International, Jazz Forum oraz na portalu Polish Jazz. Jest członkiem Polskiego Stowarzyszenia Jazzowego, współtwórcą Europejskiej Federacji Jazzowej, która przekształciła się Międzynarodową Federację Jazzową, oraz członkiem Jazz Journalists Association.

Adam Baruch swoją recenzję najnowszej płyty z wierszami Janusza Szubera napisał w języku angielskim. Można ją znaleźć tutaj: http://www.adambaruch.com/reviews.asp

W dowolnym tłumaczeniu brzmi tak:

„Mimo, że muzyka ma szeroki zakres stylistyczny, ciepło osadzam ten album w obszarach polskiego jazzu i poezji. […] Kombinacja słów i muzyki okazuje się wyjątkowo skuteczna: muzyka została starannie skonstruowana, pasuje do wewnętrznego rytmu wierszy i ich naturalnej „muzykalności”, osiągnięta została równowaga między recytacją, która jest wyraźnie na czele, a muzyką, która z szacunkiem pozostaje w tle, choć jest doskonale słyszalna. Oczywiście, jak zwykle w przypadku projektów Jazz & Poetry, końcowy wynik to znacznie więcej niż tylko suma jego składników.

 

Poezja Szubera jest wielowarstwowa i bardzo emocjonalna. Oparta głównie na codziennym, pozornie prostym języku, kryje głęboko filozoficzne, często surowe refleksje na temat prawd życiowych, a jednak zawsze wskazuje na światło na końcu tunelu. Większość życia poeta spędził na wózku inwalidzkim, ale nie epatuje goryczą, co oczywiście jest godne pochwały. Niestety warstwa językowa tego projektu jest ograniczona do publiczności mówiącej po polsku, chociaż osobiście uwielbiam nagrania Jazz & Poetry, które zawierają języki zupełnie mi nieznane – siła tego idiomu często przekracza bariery językowe.

 

Mogę mieć tylko nadzieję, że ten mały klejnot – album „W centrum źrenicy” –  dotrze do jak największej liczby słuchaczy, ponieważ naprawdę zasługuje na odbiorców. Gorąco polecam!” – napisał Adam Baruch.