Panika przed koronawirusem. Brak masek ochronnych w sanockich aptekach

Panika przed koronawirusem. Brak masek ochronnych w sanockich aptekach

Koronawirus odpowiedzialny jest już za śmierć ponad 1100 osób, ponad 44 tys. ludzi jest zarażonych, a dzięki zmaganiom lekarzy udało się wyleczyć i wypisać ze szpitala 4740 pacjentów. Pierwsza ofiara wirusa w Europie widocznie bardzo przestraszyła mieszkańców powiatu sanockiego, którzy wykupili już z aptek wszystkie maseczki ochronne.

W sanockich aptekach od dłuższego czasu brakuje masek ochronnych, brakuje ich także w hurtowniach, nie wiadomo więc kiedy będą dostawy. Zgodne są opinie co do jednego: „maski kupowane są w związku z paniką przed popularnym ostatnio koronawirusem, potwierdza to nawet fakt, że w niektórych aptekach dalej dostępne są maski przeciw smogowe, powodem zakupowego szału nie jest więc smog.”

Masek zarówno z filtrami jak i bez, brakuje od momentu pojawienia się fali nowych informacji o wirusie, jednak problem ten występuje w całej Polsce. Na terenie całego kraju są one masowo kupowane do tego stopnia, że niektóre w sklepy internetowe informują o chwilowym braku towaru. W większych miastach maseczki potrafią się rozejść w ponad stu egzemplarzach w jednej aptece!

Nasuwa się jedno najważniejsze pytanie związane z całym zajściem: Czy w ogóle ten sposób ochrony przed wirusem jest skuteczny?

Niektórzy eksperci twierdzą, że noszenie maseczki z apteki w ogóle nie pomaga, choć nie twierdzą tak wszyscy specjaliści. Dr David Carrington z St George’s z University of London wypowiadając się dla BBC stwierdził, że maski nie stanowią skutecznej ochrony przed zarażeniem, gdyż nie są w stanie zatrzymać bakterii albo wirusów przenoszonych w powietrzu, w jakimś jednak stopniu mogą pomóc w zmniejszaniu ryzyka zarażenia, zwłaszcza w związku z kichaniem i kaszleniem, oraz ograniczając kontakt rąk i twarzy. Jonathan Ball profesor wirusologii molekularnej z Uniwersytetu w Nottingham, mówił o badaniu w warunkach szpitalnych w których, maska była niezwykle skuteczna w zapobieganiu infekcji grypy. Prof. Ball stwierdza, że dane są jednak mniej przekonujące jeśli popatrzymy na skuteczność w populacji ogólnej.

Warto pamiętać o zwykłej higienie, która według wielu specjalistów może okazać się bardziej skuteczna od maski. Pamiętajmy o myciu rąk, pomoże nam to nawet wtedy gdy nie będziemy mieli na sobie żadnej ochrony.

ib

Specjaliści w Wuhan przeanalizowali 99 pacjentów zarażonych koronawirusem 2019-nCoV, jakich przyjęto w styczniu 2020 r. do miejscowego szpitala Jinyintan. Zmarło 11 proc. chorych, wszyscy mieli poważne zapalenie płuc – wynika z raportu opublikowanego przez „Lancet”.