Wybory 2020 – otwieramy dyskusję
Jesteśmy w fazie rozprzestrzeniania się groźnej epidemii, która zbiera śmiertelne żniwo. Tymczasem Sejm zdecydował, aby 10 maja – a więc za kilka tygodni – odbyły się wybory. Aby wybory przeprowadzić, samorządy muszą podjąć wiele działań, które polegają m.in. na organizowaniu szkoleń dla członków komisji, przygotowaniu lokali wyborczych itp. Zachęcamy sanoczan do dyskusji i wyrażania opinii na ten temat.
„Samorządy nie są poza władzą państwową i jeśli będzie opór z ich strony, żeby przeprowadzić wybory prezydenckie, wprowadzimy tam komisarzy – powiedział na antenie Radia Kraków wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki.
Tymczasem z kraju otrzymujemy sygnały, że burmistrzowie i prezydenci nie chcą narażać mieszkańców swoich miast na ryzyko zachorowania na COVID-19.
„Muszę do 10 kwietnia skompletować ponad trzy tysiące członków komisji obwodowych, których mam powołać ponad 300. Już mi ponad 37 lokalizacji przyszłych punktów komisji obwodowych odmówiło. Mam ludziom wykręcać ręce i łamać kręgosłupy, bo wybory są najważniejsze?” – taką wypowiedź Jacka Sutryka, prezydenta Wrocławia, rozpowszechniają media społecznościowe.
Prezydent Ciechanowa Krzysztof Kosiński napisał dziś na swoim profilu: „Poinformowałem Państwową Komisję Wyborczą, że jako prezydent miasta nie przeprowadzę na terenie Ciechanowa procedury wyborów powszechnych prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, wyznaczonych na 10 maja br. Strona techniczno-organizacyjna wyborów stanowi zadanie zlecane przez rząd samorządom. Mam świadomość, iż taka decyzja może spowodować próbę usunięcia mnie z funkcji prezydenta Ciechanowa oraz zastąpienia wyznaczonym przez rząd komisarzem. Dla mnie jednak priorytetem jest zdrowie i życie Mieszkańców. Przy rosnącej z dnia na dzień liczbie zakażonych koronawirusem i występowaniu kolejnych przypadków także na naszym terenie, nie mogę podejmować ryzyka narażenia kogokolwiek z Mieszkańców na poważne niebezpieczeństwo. Wybory to nie tylko sam akt głosowania, który – wielu może powiedzieć – odbędzie się dopiero za ponad miesiąc. To liczne procedury, które wymagają spotkań, obowiązkowych szkoleń członków komisji, częstego przemieszczania się wielu osób pomiędzy różnymi miejscami. Jestem przekonany, że każda zdroworozsądkowa osoba zrozumie moją decyzję, której przyświeca tylko troska o naszych Mieszkańców. Ten trudny czas jest testem dla nas wszystkich. Chcę go zdać w zakresie swojej odpowiedzialności i móc ze spokojem spojrzeć w lustro po 10 maja”.
Co czytelnicy „Tygodnika Sanockiego” sądzą o decyzji Sejmu RP? Co Państwo sądzą o postawie prezydenta Ciechanowa?
Poprosiliśmy o opinię w tej sprawie posła Piotra Uruskiego. Opublikujemy wypowiedź, gdy tylko pan poseł prześle ją do redakcji.
Tymczasem zapraszamy Państwa do dyskusji.
Ratowanie narodu przed zaraźliwym koronawirusem-to podstawa obecnego wysiłku. Wybory mogą poczekać!!!!
Do głosu należy dopuścić: Art.165.kk
Domagajmy się wprowadzenia stanu wyjątkowego. Gdyby rząd naprawdę miał na sercu dobro obywateli, to wprowadziłby stan wyjątkowy. Tyle w temacie.
Wybory w maju ( nawet jeśli epidemia przygasnie) to niepotrzebne ryzyko. Wciąż będzie zbyt niebezpiecznie.
Sanoccy Demokraci kompromitują się co chwilę. Ich działalność jest szkodliwa dla miasta. Niszczą to, czego nie zdołał zniszczyć PiS. Na przykład wyróżnienie Honorowe Obywatelstwo Sanoka. Po epidemii będzie kilkanaście inicjatyw obywatelskich w tej sprawie. Sam będę zbierał podpisy, żeby wszystkim sanoczanom dać, bo jak już brnąć w absurdy, to po całości.
Nie zapomnę Drmokratom Ziemi Sanockiej miłości do posła ziemi sanockiej podczas finału orkiestry Owsiaka. Robicie mętną wodę, ale zgubi Was to, że podobnie jak kolega partyjny posła ziemi sanockiej wierzycie, że naród ciemny wszystko kupi. Do czasu kupuje, kiedyś posłucha mądrzejszych od siebie i przestanie.
Ciekawy jestem, czy, w związku z miłością Demokratów do posła, Demokratą nadal chce być były burmistrz Wojciech B.
Dziwne, że Demokraci tak cicho siedzą w temacie wyborów…Pewnie nie chcą złej roboty przysporzyć ulubionemu posłowi…
W Sanoku są Demokraci. Oni przemówią do sumienia posła Uruskiego, a potem odciągną ludzi od urn. Razem z posłem.
Na szczęście jest jeszcze Senat.
Art. 165 kk: Kto sprowadza niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia wielu osób (..) 1. powodując zagrożenie epidemiologiczne lub szerzenie choroby zakaźnej (..) podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8. 2. Jeżeli następstwem czynu jest śmierć człowieka lub ciężki uszczerbek na zdrowiu wielu osób, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12.
A gdybyśmy nie poszli do wyborów?
To po co ta akcja #zostanwdomu w obecnej chwili
Byśmy do wyborów zdrowi dożyli?
A potem?
Oddałeś głos, zdychaj pod płotem!
Wybory w czasach epidemii to zarażenie koronawirusem tysięcy osób. Po co teraz nawoływać do zostania w domu? Troska o zdrowie Polaków okazała się hipokryzją. Dziwie się prezydentowi Dudzie, że chce być kandydatem.