Decyzja burmistrza Tomasza Matuszewskiego w sprawie udostępnienia danych Poczcie Polskiej
Wybory prezydenckie 2020
Spór prawny o udostępnienie danych
Poczta Polska 24 kwietnia skierowała do wszystkich gmin wniosek o przekazanie informacji ze spisu wyborców w związku z wyborami Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej. Do środy 29 kwietnia wójtowie, burmistrzowie i prezydenci miast mieli czas, by wydać decyzję o udostępnieniu danych ze spisu wyborców. Dyskusja na temat podstawy prawnej, jaka obowiązuje w tym przypadku i stanowi podstawę przekazania danych, ogarnęła cały kraj.
Kluczowy w sprawie jest art. 99 ustawy z 16 kwietnia 2020 roku o szczególnych instrumentach wsparcia w związku z rozprzestrzenianiem się SARS-CoV-2. Wojewoda Podkarpacki w piśmie z dnia 27 kwietnia, skierowanym do wójtów, burmistrzów i prezydentów miast na terenie Podkarpacia, wyraża opinię, że ww. przepis daje Poczcie Polskiej uprawnienia do pozyskania od organów jednostek samorządów danych osobowych.
Tymczasem samorządowcy otrzymali wykładnię stanu prawnego z Biura Analiz Sejmowych Kancelarii Sejmu (datowana 25 kwietnia), w której napisano, że w obowiązującym w Polsce porządku prawnym nie istnieje możliwość udostępnienia operatorowi wyznaczonemu (Poczcie Polskiej) danych ze spisu wyborców. Przekazanie danych osobowych wyborców rodziłoby ryzyko karnoprawne dla personelu odpowiedzialnego za prowadzenie spisu wyborców, a także odpowiedzialność cywilną jednostek samorządu terytorialnego z tytułu bezprawnego udostępnienia danych osobowych.
Sytuacja jest wyjątkowa. Jaką decyzję podjął burmistrz Tomasz Matuszewski?
– Prowadziłem konsultacje z prawnikami i innymi samorządowcami. Odebrałem wiele telefonów, e-maili i pism od osób indywidualnych oraz apeli od osób występujących w imieniu określonych grup społecznych. Analizowałem wszystkie aspekty tych okoliczności. Jako osoba odpowiedzialna za ochronę danych osobowych, nie podjąłem decyzji o ich przekazaniu Poczcie Polskiej. Brak jest jednoznacznych przesłanek formalnych dla tych działań. Mało tego, ewentualne udostępnienie danych osobowych wyborców wywołuje ryzyko karnoprawne dla organu prowadzącego spis wyborców. Czekamy na ostateczne rozwiązania prawne w tej kwestii, bez nich nie podejmę decyzji o udostępnieniu danych – powiedział redakcji „TS” burmistrz w środę 29 kwietnia.
Dziękuję.