Grzegorz Panek o sytuacji w sanockim szpitalu
W momencie, gdy wypuszczaliśmy numer do druku nie otrzymaliśmy odpowiedzi od Dyrektora SP ZOZ w Sanoku Grzegorza Panka. Sytuacja ta zmieniła się w piątek, kiedy nadesłano nam odpowiedzi na zadane pytania. Czytelnicy papierowego wydania gazety zapoznają się z nimi w kolejnym numerze, ale już dziś publikujemy ją na portalu.
W sanockim szpitalu wstrzymano przyjęcia, proszę powiedzieć, gdzie
mają zgłaszać się pacjenci, którzy doznają urazu lub w wyniku losowego
zdarzenia znaleźli się w sytuacji, zagrażającej ich życiu?
W Sanockim szpitalu cały czas funkcjonuje Szpitalny Oddział Ratunkowy do którego powinni zgłaszać się pacjenci którzy doznają urazu lub w wyniku losowego zdarzenia znaleźli się w sytuacji, zagrażającej ich życiu. Przypominam także, o przyjęciach w trybie ostrym pacjentów neurologicznych, kardiologicznych i internistycznych a także
funkcjonowaniu Oddziału Dziecięcego.
Czy sanocki szpital podpisał porozumienie ze szpitalem w Lesku bądź Ustrzykach o przyjęciu pacjentów w nagłych przypadkach?
wszystkie szpitale w których funkcjonują szpitalne oddziały ratunkowe przyjmują pacjentów do których kieruje ich dyspozytor pogotowia ratunkowego i żądne porozumienie nie może tego zmienić. Trudno mówić np. o wysyłaniu pacjentów neurologicznych czy kardiologicznych do zaprzyjaźnionych szpitali, gdyż nie posiadają odpowiednich oddziałów i
kadry medycznej. Na pewno funkcjonowanie w chwili obecnej sanockiego specjalistycznego szpitala jako Covidowego, znacząco wpływa na bezpieczeństwo mieszkańców tych trzech powiatów.
W związku z zamknięciem Oddziału Anestezjologii wstrzymano planowane zabiegi, jak wpłynie to na leczenie pacjentów, którzy wymagają hospitalizacji? Czy odsyłacie ich do innych szpitali, gdzie taki zabieg jest możliwy?
Oddziału Anestezjologii i Intensywnej Terapii nie został zamknięty cały czas przebywali i przebywają na nim pacjencie (w tym jedne z Covid-19 ), jednakże z uwagi na problemy (brak wystarczającej liczby anestezjologów) musieliśmy wstrzymać przyjęcia na Oddziały Zabiegowe, które w swej codziennej pracy wymagają aktywnego współdziałania przy operacjach na bloku operacyjnym anestezjologów. Pacjenci wymagający planowej operacji
zgodnie z komunikatem Centrali NFZ z dnia dzisiejszego KLIK muszą czekać, aby minimalizować ryzyko transmisji infekcji COViD-19 oraz zapewnić dodatkowe łóżka szpitalne dla pacjentów wymagających pilnego
przyjęcia do szpitala.
Z punktu widzenia medycznego, czy zasadnym jest zamknięcie przychodni przed pacjentami, którzy mieli zaplanowane wizyty? Jak to wpłynie na ich leczenie?
Nie wiem o jaką przychodnię chodzi, nasza Przychodnia Specjalistyczna przy ulicy lipińskiego jest czynna.
Czy każdy pacjent, który był przyjmowany do szpitala był badany na Covid-19?
Każdy pacjent podejrzany o Covid i przyjmowany do szpitala jest badany w tym zakresie.
Czy w obecnej sytuacji (zwiększającej się liczbie zakażonych i>zarażonym personelu) Oddział Zakaźny to za mało?
SPZOZ w Sanoku z racji posiadania Oddział Zakaźnego jest w szpitalem I i II stopnia zabezpieczenia mieszkańców w ostatnim tygodniu (nastąpiły znaczące zmiany w tym zakresie). Decyzją Wojewody Podkarpackiego została w szpitalu zwiększona ilość do :
1) 3 łóżek dla pacjentów z podejrzeniem zakażenia SARS-CoV-2,
2) 52 łóżek dla pacjentów z potwierdzonym zakażeniem SARS-CoV-2,
3) 3 łóżka intensywnej terapii, z kardiomonitorem
Od końca br tygodnia w/w łóżka zaczynają funkcjonować, czy jest to liczba wystarczająca, czas pokarze. Myślę, iż ograniczenia wprowadzone przez Państwo przyniosą oczekiwany skutek tj. spadek liczby zachorowań.
Rozmawiała Emilia Wituszyńska
W szpitalach dramat, a pani wójt w asyście posła święci rondo. Czy my jeszcze żyjemy w normalnym świecie?