Pijalnia czekolady M.Pelczar Chocolatier już otwarta!

Filia Pijalni czekolady M. Chocolatier w Korczynie, którą znają niemal wszyscy amatorzy czekolady nareszcie została otwarta w Sanoku. Goście mogą kosztować wyśmienitych i niepowtarzalnych czekolad oraz przepysznych lodów z naturalnych składników. Nie tylko amatorzy czekoladowych smaków znajdą coś dla siebie, dla fanów motoryzacji również przygotowano nie lada atrakcje.

1 maja z pewnością na długo pozostanie w pamięci tych, którzy postanowili odwiedzić Pijalnie czekolady, która znajduje się w budynku dworca autobusowego przy ul. Lipińskiego.

– Przez cały dzień na gości będzie czekać wiele atrakcji. Degustacja czekoladek, pitnej czekolady, jednym słowem będzie czekoladowo – mówi Mirosław Pelczar, właściciel firmy.

Goście nie tylko będą mogli skosztować wybornych specjałów czekoladowych, ale także dowiedzieć się jak wytwarza sie czekoladę. Jak przebiega proces jej produkcji od samego ziarna oraz jak wygląda proces konszowania, czyli najważniejszy etap tworzenia czekolady. Na telewizorach wyświetlane są filmy z procesu produkowania czekolady w przyspieszonym tempie. Kosztowanie czekolady umilili swoją grą uczniowie Państwowej Szkoły Muzycznej w Sanoku.

– Nie tylko amatorzy czekolady znajdą coś dla siebie, fani motoryzacji mogą podziwiać  wyjątkowe samochody – głównie amerykańskie. Jeden z pojazdów to mobilna fabryka czekolady – samochód typu pick-up, to jedyny tego typu pojazd na świecie, naszej konstrukcji – wyjaśnia mistrz cukiernictwa.

Na zewnątrz zaparkowała oryginalna żółta taksówka prosto z ulic Nowego Yorku. Czekoladowa oferta jest niezwykle bogata. Każdy znajdzie dla siebie coś wyjątkowego. Wszystkie wyroby produkowane są ręcznie w niewielkich ilościach, dzięki czemu każdy produkt jest wyjątkowy i zawsze dopracowany. Hitem są czekolady z linii Premium Chocolate, a zwłaszcza mleczna czekolada z dodatkiem kwaśnej cytryny, truskawki i szczyptą imbiru. Oprócz czekolad specjalnością zakładu są ręcznie robione praliny, trufle, prawdziwa czekolada pitna i figurki czekoladowe, np. w kształcie motoru, kobiecego pantofelka, samochodu, piłki golfowej, butelki szampana czy narzędzi.

– Czekolady możemy również przygotować sami w domu. Póki co zakupy można robić na wynos, jednak niebawem każdy będzie mógł usiąść w naszym ogródku i rozkoszować się smakiem czekolady – dodaje Pelczar.

Pijalnia czekolady została otwarta pomimo panującej pandemii. Jak mówi jej właściciel, podjął to ryzyko, ponieważ chciał być bliżej Bieszczadów, a Sanok to idealne miejsce. Mirosław Pelaczar zdradził, że w przyszłym roku planuje kolejne otwarcie pijalni czekolady – w Lesku.

 

Pijalnia czekolady otwarta jest codziennie od 9 do 20. Zapraszamy 🙂