Pali się skansen w Sanoku! Szkolenie z ogniem w tle
– Pali się! Skansen w Sanoku, ul. Rybickiego 3. Pali się chata obok kościoła z Bączala. Kilka metrów od stawu. Brak poszkodowanych, ewakuujemy zwiedzających.
Taki telefon otrzymała dziś straż pożarna. Osoba, która dzwoniła, mówiła tak poważnie, że przyjmujący zgłoszenie dwa razy się dopytywał, czy na pewno chodzi o zaplanowane ćwiczenia. Można powiedzieć, że powiadomienie zdane na „piątkę”.
Podczas ćwiczeń pracownicy Muzeum Budownictwa Ludowego oraz przewodnicy przećwiczyli powiadamianie straży pożarnej, ewakuację, przypomnieli sobie drogi i wyjścia ewakuacyjne, ćwiczyli gaszenie ognia za pomocą gaśnicy, uruchamianie hydrantu i jego przetestowanie.
– Wiele osób mogło dziś zaniepokoić to, że jednostki Straży Pożarnej jechały przez miasto do skansenu na sygnale. Na szczęście to były tylko szkolenia, choć widok straży mógł co niektórym przypomnieć dramatyczną sytuację z lipca 1994 roku. Spłonęło wtedy 13 obiektów, stąd nasze coroczne szkolenie, które poszerzyliśmy. Przy współpracy z Państwową Strażą Pożarną w Sanoku i Ochotniczą Strażą w Nowosielcach udało nam się 
przygotować scenariusz pożaru. Wcześniej pracownicy, przewodnicy oraz ochrona miała przeprowadzone szkolenie z zakresu bezpieczeństwa przeciwpożarowego. Szkolenie odbywało się w czasie rzeczywistym. R Został wykonany telefon i w tym momencie rozdysponowane zostały jednostki straży pożarnej do gaszenia pożaru. Ważnym elementem było sprawdzenie czasu jaki potrzeba, by straż dotarła na miejsce. Biorąc pod uwagę, że dziś jest środa i dzień targowy, straż miała utrudnienia. Ten czas dotarcia był ważnym elementem nauki dla wszystkich. Rozdysponowano zadania dla ochrony, przewodników i pracowników, by każdy wiedział dokładnie co ma robić – zreferował nam szkolenie Marcin Krowiak, pracownik MBL.
Szkolenie to przysłowiowe „dmuchanie na zimne”, ale też zapewnienie bezpieczeństwa dla zwiedzających oraz obiektów, które są bezcenne.
– Szczególne podziękowania dla Państwowej Straży Pożarnej z Sanoka, Ochotniczej Straży Pożarnej z Nowosielec za udział i pomoc przy szkoleniu. Dziękuję również za liczne przybycie przewodników i wszystkich pracowników. Mam nadzieję, że nauka zostanie tylko w sferze teoretycznej – dodał na koniec Marcin Krowiak.
Nie da się ukryć, że ogień na skansenie jest bardzo niebezpieczny, stąd zakaz palenia papierosów na całym terenie MBL oraz całodobowy monitoring terenu.
Zapraszamy do fotorelacji ze szkolenia:
Ostatnie komentarze