„Kosmici” – opowieść o (prze)życiu w kosmosie – SDK zaprasza na spektakl

Spektakl teatralny dla dzieci na podstawie sztuki Marii Wojtyszko

reżyseria: Jakub Krofta
scenografia: Matylda Kotlińska
dźwięki: Joanna Sówka-Sowińska
reżyseria światła: Damian Pawella

obsada:

Pia  | Zofia Bartoś 
Heiki | Marta Franciszkiewicz (gościnnie)
Babcia, Gornonka | Hanna Miśkiewicz
Android Boui | Wojciech Stachura
Gornończyk Maciek | Piotr Srebrowski
Gornończyk 1, kura Szekspir | Piotr Kłudka
Gornończyk 2 | Krystian Wieczyński
Świnia | Jakub Ehrlich
Memita | Jacek Gierczak
Fermitanin Kuku | Jacek Majok

Spektakl jednego z najczęściej nagradzanych duetów w polskim teatrze dla dzieci i młodzieży – dramatopisarki Marii Wojtyszko i reżysera Jakuba Krofty.

Pia jest kapitanką promu kosmicznego. Razem z dorastającą córką, starzejącą się mamą i niestabilnym emocjonalnie androidem starają się zarobić na życie, organizując wycieczki po galaktyce. Pewnego dnia ich statek zostaje zaatakowany przez kosmitów. Czy nasi bohaterowie zostaną zjedzeni przez przedstawicieli obcej cywilizacji? I czy pasażerowie promu jeszcze kiedykolwiek wybiorą się z nimi na wycieczkę? Na te i inne pytania dotyczące tajemnic wszechświata znajdziecie odpowiedź w spektaklu „Kosmici”.

– „Kosmici” to spektakl w zaskakujący i świeży sposób mówiący o takich zagadnieniach jak ekologia, różnorodność i relacje rodzinne. Będą się na nim bawić świetnie i 12-latkowie, i 42-latkowie, i 62-latkowie. To przedstawienie familijne, dla całej rodziny. Zabieramy wszystkich na wycieczkę w kosmos – komentuje dyrektor Miniatury, Michał Derlatka.

Fragment wywiadu z Marią Wojtyszko

Okazuje się, że to, co mieszkańcy Ziemi traktowali jako pewnik – na przykład to, że zwierzęta nie mówią, nie mają uczuć – z perspektywy kosmicznej ukazuje się w zupełnie innym świetle. Punkt widzenia zmienia się wraz z punktem siedzenia?

Tak, oczywiście. Ze zwierzętami, tak jak do niedawna z dziećmi, a jeszcze przedtem z przedstawicielami innych kultur, mamy ten problem, że nie rozumiemy ich języka, komunikatów, które wysyłają. Słowo „Niemiec” pochodzi przecież od „niemowy”. A wiemy przecież, że Niemcy mówią i to całkiem do rzeczy. Naturalne jest to, że jak kogoś nie rozumiemy, to prędzej uznamy go za niemowę, albo głupiego, albo pozbawionego uczuć niż zadamy sobie trud nauczenia się jego języka. Ale to się zmienia na szczęście. Od kiedy zrozumiałam ten mechanizm, relacje z różnymi stworzeniami są dla mnie o wiele mniej frustrujące. Wystarczy pamiętać, że każda żywa istota postępuje sensownie i racjonalnie z jej punktu widzenia.

Recenzje

„Kosmici” – najnowsza premiera w Teatrze Miniatura, która na deskach tej instytucji pojawiła się wraz z początkiem marca, jest jak dotąd jedną z najmocniejszych pozycji trójmiejskich teatrów w w tym roku (a być może będzie i najzabawniejszą komedią w całym sezonie).

Powodów tego sukcesu jest kilka, tak jak kilku jest jego ojców. Największe uznanie należy się reżyserowi Jakubowi Kroftcie i dramatopisarce Marii Wojtyszko. Trójmiejscy widzowie mogą znać ten duet z nagradzanych spektakli „Piekło-niebo” i „Sam, czyli przygotowanie do życia w rodzinie”, prezentowanych podczas gdyńskiego festiwalu R@port. „Kosmitami” teatralny duet tylko umocnił swoją pozycję i udowodnił, że za swoją pracę nagradzany jest słusznie – jego najnowsza produkcja jest bardzo świadomie i udanie zrealizowanym spektaklem, i zarazem swoistym powiewem świeżości nie tylko w Miniaturze, ale i w teatrach w Trójmieście w ogóle.

Sam tekst Wojtyszko stanowi już dużą wartość – w niewymuszenie zabawny sposób opowiada historię życia w kosmosie z punktu widzenia trzech pokoleń kosmitek: mamy, córki i babci, którym w codzienności pomaga nietypowy android, o mocno absorbującej osobowości. Cała czwórka lata statkiem wycieczkowym, zarabiając na życie organizacją wyjazdów, co nie do końca im się udaje. Do problemów finansowych, które zdają się nawarstwiać, dochodzą problemy rodzinne wynikające z różnic pokoleniowych, trudnych charakterów głównych bohaterów i trosk życia codziennego. Słowem – trudno się w tej opowieści nie odnaleźć.

Co prawda za nowej dyrekcji Teatr Miniatura zapowiedział, że zamierza stawiać przede wszystkim na spektakle dla dzieci i młodszej młodzieży, co sukcesywnie realizuje, ale „Kosmici” znacznie poza te ramy wykraczają. To inteligentnie i zgrabnie utkana opowieść dla całych rodzin – zrozumieją najmłodsi, a do tego nie będą się nudzić, bo slapstickowa akcja jest wartka i atrakcja goni atrakcję; ubawią się nastolatki i pośmieją dorośli. 

Agata Olszewska, gdansk.pl

Zachwyca bardzo efektowna scenografia Matyldy Kotlińskiej, pomyślana jako pokład promu Emet. Kokpit statku robi wrażenie dzięki pomysłowi, by przed oczami widzów, z tyłu sceny, przez okna statku ukazywały się gwiazdy, planety czy inne statki kosmiczne. Dzięki temu oraz kilku efektom (zaburzenia grawitacji) widzowie mogą odnieść wrażenie, że naprawdę wsiedli do niezwykłego statku kosmicznego. Od razu widać też, że nie jest on pierwszej świeżości, bo bujna roślinność na ścianach i panelu sterującym sugeruje, że maszyna, którą podróżujemy z Pią i jej załogą, swoje już przeszła.

Wrażenie wizualne uzupełniają bardzo kolorowe, działające na wyobraźnię kostiumy bohaterów. Szczególnie wielooka i wieloręka niebieska Pia czy prosta jak struna, sumienna Heiki ze spiczastymi uszami oraz niezwykle efektowna (szczególnie w początkowych scenach) Babcia, a także narzekający na wszystko Memita czy tajemniczy Fermitanin Kuku budzą duże uznanie pomysłowością kostiumów i ich wykonaniem.

Łukasz Rudziński, trojmiasto.pl

Tekst jest mądry i dowcipny, gra aktorów znakomita, zachwyca też scenografia Matyldy Kotlińskiej. Dawno nie widziałam tak pomysłowych kostiumów. (…)

Nie ma tu moralizatorstwa, pouczania, ale jednak ten zwariowany, barwny i dowcipny spektakl zawiera mądry i zrozumiały dla dzieci przekaz: każdy z was może mieć wpływ na losy naszej planety, jeśli chce, aby przetrwała.

Grażyna Antoniewicz, „Dziennik Bałtycki”

O artystach

Maria Wojtyszko

Scenarzystka i dramatopisarka. Studiowała kulturoznawstwo na Uniwersytecie Warszawskim, scenariopisarstwo w łódzkiej filmówce i reżyserię fabularną w Mistrzowskiej Szkole Reżyserii Filmowej Andrzeja Wajdy. Ukończyła też Szkołę Dramatu przy warszawskim teatrze Laboratorium, gdzie wraz z innymi dramatopisarzami współtworzyła Kabaret Na Koniec Świata.  Ma w dorobku scenariusze wielu seriali telewizyjnych (m.in. „Przystań”, „Doręczyciel”, „Bez tajemnic”) i kilka filmów krótkometrażowych. Jest autorką sztuk dla dorosłych i dla dzieci. Jej dramaty wystawiane były w Polsce, Niemczech, Czechach, Austrii, Finlandii i na Węgrzech. Za tekst „Macica” otrzymała nagrodę w konkursie Teatru Starego i miesięcznika „Dialog”. Dramat  „Pierwszy człowiek świata” zwyciężył w konkursie organizowanym przez Centrum Sztuki Dziecka w Poznaniu. Spektakl na podstawie jej sztuki „Sam, czyli przygotowanie do życia w rodzinie” zdobył Grand Prix 20. Konkursu na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej. W tym samym konkursie dwa lata później sztuka „Piekło-niebo” została nagrodzona jako najlepszy tekst dramatyczny sezonu.  Dramat znalazł się również w finale Gdyńskiej Nagrody Dramaturgicznej jako pierwsza w historii tego konkursu sztuka la dzieci. Od roku 2012 Maria Wojtyszko jest kierowniczką literacką Wrocławskiego Teatru Lalek, gdzie z powodzeniem zajmuje się promowaniem polskiej dramaturgii współczesnej.

Jakub Krofta – reżyseria  

Reżyser, dramatopisarz, pedagog, wieloletni dyrektor artystyczny Teatru Drak w Hradcu Kralowe, absolwent Akademii Teatralnej w Pradze, obecnie dyrektor artystyczny Wrocławskiego Teatru Lalek. Do tej pory wyreżyserował ponad osiemdziesiąt spektakli teatralnych, z których wiele zdobyło prestiżowe nagrody i zyskało uznanie w Czechach, Polsce i na całym świecie. Czterokrotny laureat czeskiej prestiżowej nagrody festiwalu Skupova Plzeń. Jego spektakle zdobyły Grand Prix ważnych festiwalów teatrów lalkowych w Bielsko-Białej, Toruniu, Warszawie, Ostrawie, Ljubljanie lub Zagrzebiu. Laureat Honorowej Nagrody im. Jana Dormana Polskiego Ośrodka ASSITEJ za rok 2008 dla wybitnego zagranicznego twórcy za „twórcze poszukiwanie współczesnego bohatera, odkrywanie nowoczesnego języka scenicznego, a także podejmowanie ważkiej problematyki dorastania w teatrze dla dzieci i młodzieży”. Spektakl w jego reżyserii „Sam, czyli przygotowanie do życia w rodzinie” został nagrodzony Grand Prix 20. Ogólnopolskiego Konkursu na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej. Laureat nagrody specjalnej 23. Ogólnopolskiego Konkursu na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej za „konsekwentne promowanie polskiej dramaturgii współczesnej, poszukiwanie nowego języka teatru i dbałość o niezmiennie wysoki poziom rozmowy z widzem”. W tandemie z dramatopisarką i kierowniczką literacką WTL Marią Wojtyszko został laureatem Wrocławskiej Nagrody Teatralnej 2017 za „celne artystyczne ujęcie spraw najtrudniejszych w mądrym i niepozbawionym humoru spektaklu dla dzieci i dorosłych „Piekło-Niebo””.

Matylda Kotlińska – scenografia 

Scenografka, rzeźbiarka i projektantka kostiumów. Ukończyła Akademię Sztuk Pięknych w Gdańsku, na Wydziale Rzeźby. W 2003 roku była stypendystką Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Od 2006 roku pracuje jako scenografka teatralna. Współpracowała z Piotrem Ratajczakiem, Marcinem Wierzchowskim, Mateuszem Przyłęckim, Jakubem Kroftą, Darią Wiktorią Kopiec i Antonem Malikovem, z którymi tworzyła spektakle w całej Polsce. Jej scenografia do spektaklu „Supernova – Rekonstrukcja” z Teatru Łaźnia Nowa w Krakowie została nagrodzona nagrodą Kurtyna na VIII Festiwalu Prapremier w Bydgoszczy. 

Joanna Sówka-Sowińska – dźwięki 

Architektka, projektantka przestrzeni dźwiękowych. Absolwentka Wydziału Architektury na Politechnice Gdańskiej. Autorka dźwięku do ponad 35 spektakli teatralnych, etiud ulicznych i czytań udramatyzowanych, m.in. do wyreżyserowanych przez Michała Derlatkę spektakli: „Zaczarowana królewna”, „Randka z feministą”, „Przyjaciel Automateusza”, „Pinokio”, „Tesla vs Edison”, „Coś na ząb” oraz spektakli „Juri” i „Wielkie ciasto” w reżyserii Piotra Srebrowskiego.

20 czerwca godz. 11.00

Bezpłatne wejściówki do odebrania w SDK
od 1 czerwca