Echa odsłonięcia „Kamienia Poety”

PIÓRA POETY JANUSZA

MIĘDZYBRODZIE. Miłym gadżetem pamiątkowym dla licznej grupy uczestników odsłonięcia „Kamienia Poety” stało się rozdawane przez organizatorów gęsie pióro, przyozdobione pięknym ujęciem skąpanej w kolorach jesieni zabytkowej cerkiewki.

W ubiegłym roku obchodziła 120-lecie swego istnienia, ufundowana przez rodaka dr medycyny Aleksandra Wajcowicza. W tym dniu główną rolę grał sanocki poeta Janusz Szuber, wszak minął równy rok od Jego śmierci. O spokój  duszy Poety oraz jego wiernego opiekuna śp. Piotra Jacewicza zanoszono modlitwy podczas mszy św.

Piękna słoneczna pogoda towarzyszyła spotkaniu przy „Kamieniu Poety”. Nie będzie to miejsce religijnego kultu. Każdy zarówno wierzący, poszukujący, czy niewierzący w tym miejscu powinien czuć się u siebie. Obyło się więc bez kropidła i poświęcenia mosiężnej tablicy ze słowami „Tu zawsze czułem się dobrze” i granitowej z wierszem Poety.

Przewodnictwo przejął przyjaciel poety Leszek Puchała – dyrektor MBP w Sanoku. Powitał ciepło licznie zgromadzonych, którzy następnie wysłuchali wierszy Janusza. Ich wyboru i pięknej recytacji podjął się poeta Jan Sokołowski z Sanoka. Smakowita kawa                     i międzybrodzkie wypieki serwowane przez zawsze gościną sołtyskę Annę Hryszko dopełniły uczty dla ciała, bo ta duchowa był wyjątkowo bogata. Obdarowani „Piórem Poety” prowadzili ze sobą przyjazne rozmowy, upajali się widokami pięknej złotej jesieni i z dumą nieśli nietypowy dar powracając do swoich domów.

(pr)