SPGK Sanok zaprasza do instalowania aplikacji mobilnej
Aby pozostać w zasięgu ręki, oprócz wersji mobilnej nowej strony internetowej www.spgk.com.pl, SPGK Sanok wyszło na przeciw oczekiwaniom dzisiejszych klientów i stworzyło aplikację mobilną. Aplikacja pozwoli łatwo i w każdym miejscu sprawdzić rozkład jazdy MKS, kupić bilet czy też umówić się na wizytę w warsztacie!
Pobierzcie aplikację SPGK SANOK na swoje smartfony już dziś!
Dziennikarka, ekonomistka, przewodniczka po sanockim skansenie, zakochana w kuchni regionalnej, współtwórczyni książki "Łemkowskie smaki" przetłumaczonej na trzy języki. Od dziesięciu lat związana z "Tygodnikiem Sanockim". Specjalizuje się w tematyce społecznej, kulturowej ze szczególnym uwzględnieniem problemów edukacji i ochrony zdrowia. W swojej pracy kieruje się rzetelnością i obiektywizmem, a także troską o dobro mniejszości i osób wykluczonych. Czynnie uczestniczy w życiu miasta. Mama dwóch wspaniałych córek zaangażowana w życie szkół.
6 komentarzy
przyłapana na zdradzie
on 21 listopada 2021 at 11:18
Ogólnie mówiąc to można nasrać na tą aplikacje i całe spg coś tam (z wąsatym idiotą/szewcem na czele)
Hejtujemy ponieważ jesteśmy anonimowi, a w Internecie robimy to za pomocą słowa pisanego. Nie ma tutaj bezpośredniego kontaktu, możemy schować się za nickiem czy zdjęciem. Taka sytuacja ułatwia nam możliwość obrażania osób w Internecie.
Przyczyną hejtu bardzo często jest zazdrość, niezadowolenie ze swojego życia oraz przykre doświadczenia, które mają miejscu w życiu hejtera. W ten sposób hejter chce sobie i innym coś udowodnić.
Szczęść, Boże, Gienku
on 20 listopada 2021 at 10:36
Mrożek w „Weselu w Atomicach” opisał fantastycznie taką oto rzeczywistość: technika we wsi stanęła wysoko, ale na weselu tradycyjnie jeden drugiego ciął nożem… Jeśli rozumiesz, o czym mówię…
Ogólnie mówiąc to można nasrać na tą aplikacje i całe spg coś tam (z wąsatym idiotą/szewcem na czele)
Hejtujemy ponieważ jesteśmy anonimowi, a w Internecie robimy to za pomocą słowa pisanego. Nie ma tutaj bezpośredniego kontaktu, możemy schować się za nickiem czy zdjęciem. Taka sytuacja ułatwia nam możliwość obrażania osób w Internecie.
Przyczyną hejtu bardzo często jest zazdrość, niezadowolenie ze swojego życia oraz przykre doświadczenia, które mają miejscu w życiu hejtera. W ten sposób hejter chce sobie i innym coś udowodnić.
Mrożek w „Weselu w Atomicach” opisał fantastycznie taką oto rzeczywistość: technika we wsi stanęła wysoko, ale na weselu tradycyjnie jeden drugiego ciął nożem… Jeśli rozumiesz, o czym mówię…
Mądrego warto posłuchać.
Starsze panie korzystające często z komunikacji miejskiej są wręcz stworzone do tego, żeby instalować aplikacje. Marzą o tym.
Słuszna uwaga. Powinno sie rowniez zakazac poruszac samochodami, wszak nie kazdy to kierowca… wiecej takich bystrych uwag Wuju ♂️