Dlaczego nie należy przegrzewać dziecka zimą?

 

Ubieranie maluszków w okresie zimowym wcale nie jest takie łatwe, jak mogłoby się wydawać. W Polsce można zaobserwować dwie tendencje. Z jednej strony podczas każdego wyjścia na dwór zimą, rodzice w trosce o dzieci, ubierają je tak, że doprowadzają do ich przegrzania. Z drugiej natomiast, są tacy, którzy preferują w mroźne dni chuchać na zimne i pozostać z maluszkiem w domu. Żadne z tych metod nie jest dobrym rozwiązaniem. Dlaczego nie można przegrzewać dzieci zimą?

Przegrzewanie dzieci w chłodne zimowe dni – dlaczego nie należy tego robić?

Przegrzewanie dziecka wcale nie zapewnia mu ochrony przed przeziębieniem — może nawet wywołać efekt odwrotny od zamierzonego, gdyż powoduje osłabienie układu odpornościowego. Przegrzany organizm staje się jeszcze bardziej leniwy i nie ma zamiaru się ruszać, w celu uniknięcia jeszcze większego przegrzania. A to przecież ruch na świeżym powietrzu oraz chłód są największymi sprzymierzeńcami odporności — poprawiają krążenie oraz dotleniają organizm. 

Co więcej, przegrzewanie sprawia, że organizm dziecka nie potrafi poradzić sobie z pozbyciem się nadmiaru ciepła i termoregulacją. Przegrzany i spocony maluszek prędzej rozepnie kurtkę i zdejmie czapkę, gdy mam nie widzi, co przyczyni się do mocnego wychłodzenia i narażenia dziecka na przeziębienie.

Gdy maluszek jest przegrzany, staje się niechętny do zabawy, płaczliwy, ospały oraz rozdrażniony. Taki stan prowadzi do nadmiernego wydzielania potu, a w efekcie może wywoływać potówki. W przypadku noworodków i niemowląt przegrzanie może być jednym z powodów śmierci łóżeczkowej.

Odpowiednie kocyki dla niemowląt — czyli jak nie przegrzewać dzieci zimą?

Poniżej przedstawione zostały przykłady miejsc, w których dzieci najczęściej ulegają przegrzewaniu oraz sposoby na przeciwdziałanie takiemu stanowi.

Środki komunikacji miejskiej oraz sklepy — zimą różnica temperatur pomiędzy środkami komunikacji miejskiej czy sklepem a ulicą jest bardzo wysoka. Dlatego wchodząc z podwórka w takie miejsca, należy zdjąć dziecku rękawiczki i czapkę, jak również zdjąć lub rozpiąć kurtkę, aby nie przegrzało się w czasie jazdy lub zakupów.

Sypialnia – na godzinę przed ułożeniem maluszka do snu zaleca się wywietrzyć sypialnię i przypilnować, aby temperatura w środku wynosiła około 20 stopni Celsjusza.  Kocyki dla niemowląt czy delikatna kołderka to idealne rozwiązanie. Dziecko należy nakryć maksymalnie do wysokości klatki piersiowej. Zamiast owijać dziecko kołderką, trzeba mocować ją z obu stron łóżeczka — zapobiegnie to zaplątaniu się dziecka podczas snu.

Samochód — nie można przesadzać z ubieraniem niemowląt i małych dzieci do fotelika samochodowego. Na czas podróży należy zdjąć dziecku czapkę i kurtkę i na bieżąco sprawdzać temperaturę ciała. Zbliżając się do celu, zaleca się stopniowo obniżać temperaturę w samochodzie tak, aby była wyższa o nie więcej niż 5 stopni Celsjusza od temperatury na zewnątrz.

Sposoby na hartowanie dziecka zimą

Aby dziecko nabrało odpowiedniej odporności, powinno stopniowo się hartować. W tym celu najlepsze są takie zabiegi, jak:

  • wychodzenie na dwór — niezależnie od warunków atmosferycznych;
  • nieprzegrzewanie pomieszczeń — temperatura w domu powinna wynosić od 20 do 23 stopni Celsjusza;
  • regularne wietrzenie pomieszczeń — najlepiej każdego dnia;
  • ubieranie maluszka w cebulkę — pozwala to w razie potrzeby na pozbycie się nadmiaru ubrań;
  • stosowanie odpowiednich okryć do wózka — kocyki dla niemowląt i delikatne kołderki to najlepsze rozwiązanie;
  • unikanie gorących kąpieli;
  • niehartowanie maluszka, gdy jest ono przeziębione.