Najbardziej wpływowi Podkarpacia 2017. VIP-y rozdane
Czerwony dywan, efektownie zaprojektowane statuetki, poważni sponsorzy – to składowe zjawiska, które jako magazyn VIP Biznes&Styl od prawie dekady gości w podkarpackich instytucjach, firmach i prywatnych domach i z roku na rok staje się coraz bardziej wpływowe i opiniotwórcze. Dowiodła tego gala, podczas której wręczono statuetki „Najbardziej wpływowi Podkarpacia 2017”.
Gala odbyła się w sobotę 18 listopada w Filharmonii Podkarpackiej. W foyer ulokowali się główni sponsorzy: można było z bliska oglądać cuda motoryzacyjnej techniki, dotknąć lśniącego lakieru, skórzanego siodła, dopytać… Politycy i biznesmeni proszeni byli o pozowanie do zdjęć na VIP-owskiej ściance.
Prezentacji laureatów VIII Gali VIP – „Najbardziej wpływowi Podkarpacia” dokonano w sali koncertowej. Było zwięźle, ale treściwie i z humorem.
Najbardziej wpływowym człowiekiem na Podkarpaciu w dziedzinie kultury okazał się dyrektor Muzeum-Zamku w Łańcucie Wit Karol Wojtowicz, w polityce bezkonkurencyjny był w tym roku Tomasz Poręba, w biznesie – Marta Półtorak, prezes Marma Polskie Folie. Gromkie brawa otrzymał Ryszard Jani, prezes Pilkington Automotive Poland, współtwórca Wschodniego Sojuszu Motoryzacyjnego, który wszedł na scenę jako Odkrycie Roku.
– Jestem w takim wieku, gdy więcej się zakrywa niż odkrywa – zażartował nagrodzony VIP, dziękując jednocześnie Kapitule za to, że ma odwagę docenić starania „osób w wieku senioralnym”. – Drodzy państwo, widać, ze warto robić swoje w każdym wieku, a nagroda zawsze przyjdzie; jeśli nie „tu”, to „tam” – kończył swoje wystąpienie prezes Ryszard Jani, wymownie gestykulując przy wypowiadaniu zaimków wskazujących na lokalizację nagród za dorobek życia.
Europoseł Tomasz Poręba odbierając VIP-a w dziedzinie polityki wspomniał oczywiście z entuzjazmem o swoim „politycznym dziecku” – S 19-stce. Mówił o ogromnych możliwościach rozwojowych Podkarpacia. – Jestem przekonany, że Podkarpacie mogłoby rozwinąć się na wzór Bawarii. Wierzę, że tak się stanie. Chciałbym mieć o czym opowiadać wnukom, kiedy mnie zapytają, co zrobiłem dla tego regionu. Myślę, że, bez względu na przynależność polityczną, powinniśmy postarać się, żeby w przyszłości było o czym opowiadać… – kończył Tomasz Poręba, dziękując bliskim za wsparcie podczas, jak to określił, „szalonej pracy”, którą trzeba wykonać w niezwykle szybkim tempie.
Honorowy VIP powędrował do Janusza Szubera i został poecie wręczony wcześniej, podczas kameralnej uroczystości w sanockim zamku; w czasie gali pokazano materiał filmowy, zarejestrowany w Sanoku.
Marszałek podkarpacki Władysław Ortyl dziękował Tomaszowi Porębie. – Kiedy podpisaliśmy aneks do kontraktu terytorialnego na drogę ekspresową S19 od Rzeszowa do Barwinka, było to wydarzenie niezmiernie ważne i dla naszego regionu historyczne. Wtedy pan poseł Poręba powiedział: „Mamy to!”. I miał rację – mówił marszałek Ortyl, wręczając Tomaszowi Porębie herb Podkarpacia. – Niech zawiśnie w biurze europosła w Brukseli na eksponowanym miejscu.
„Mamy to!” Tomasza Poręby odnotowaliśmy z satysfakcją także w „Tygodniku Sanockim”, relacjonując wydarzenia z konferencji w Jasionce, o których wspomniał podczas gali w filharmonii Władysław Ortyl.
Organizatorzy przygotowali dla gości wiele atrakcji. Pierwszą był koncert Olgi Bończyk z zespołem – artystka wykonała kilka znanych przebojów w nowych aranżacjach, m.in. słynny „Walc Embarras”. Były i anegdoty, jak ta, gdy Olga Bończyk zapytała Irenę Santor, czy może „Walc Embarras” włączyć do swojego repertuaru. Usłyszała od estradowej divy: „Ty to, Olga, śpiewaj, ale ładnie!”.
Po koncercie – pokaz mody oraz konkurs wizytówkowy, degustacja smakołyków i towarzyskie rozmowy.
Gala opiniotwórczego magazynu VIP Biznes&Styl to jedno z najważniejszych wydarzeń towarzyskich na Podkarpaciu, które gromadzi elity świata biznesu, polityki i kultury. Od 9 lat organizuje je wydawca VIP-a – Sagier sp. z o.o.
Tak zgadzam się, S-19 poprawi transport na Podkarpaciu, wpłynie tez na gospodarkę. Pasuje teraz ,dobra drogę łącząca z Sanoka do- S-19, ale czy ktoś to załatwi
Tomasz Poręba, dla mnie polityk pełną gębą. Szkoda że na naszym terenie Lesko, Sanok, Krosno takich nie ma. U nas tylko lans