Co zrobić, gdy spotkamy dzika?

Coraz częściej się zdarza, że dzikie zwierzęta podchodzą pod zabudowania miejskie. Mamy doniesienia o wilku wędrującym po Sanoku, a wczoraj Krosno112.pl, opublikowało nagranie na którym widać wędrujące w okolicach Krosna dziki. „Kto spotyka w lesie dzika, ten na drzewo zaraz zmyka” wierszyk podpowiada, jak zachować się przy spotkaniu z dzikiem.
– Ale co zrobić, kiedy nie ma w pobliżu drzewa? – pyta czytelniczka.

Co zrobić, gdy spotkamy dzika?

W przypadku spotkania z dzikiem, człowiek, jeśli nie został przez zwierzę zauważony, nie powinien wykonywać gwałtownych ruchów, lecz spokojnie się oddalić. Spotkanie samotnego dzika w lesie wcale nie musi być groźne, pod warunkiem zachowania odpowiednich środków ostrożności. Przede wszystkim nie należy wykonywać żadnych gwałtownych ruchów. W przypadku, kiedy nie zostało się dostrzeżonym przez zwierzę, wystarczy spokojnie się oddalić.

Jeśli jednak doszło do spotkania „oko w oko”, nie wolno dzika niepokoić. Najlepszym wyjściem jest „udawanie drzewa”, czyli po prostu stanie w bezruchu. Ucieczka może sprowokować zwierzę do ataku. Jeśli dzik nas dostrzeże, najlepszym wyjściem jest stanąć w bezruchu. Ucieczka może sprowokować zwierzę do ataku, a biegnie on z prędkością nawet 10 metrów na sekundę. Dzik ma bardzo wyczulony węch (w odległości 500 metrów może wyczuć człowieka) oraz wyczulony słuch pozwalający usłyszeć pęknięcie gałązek, trzeszczenie śniegu a nawet szum tarcia ubrań. Słabością dzika jest wzrok, ponieważ zauważa tylko ruch.

Mieszkańcy i turyści powinni pamiętać, że zaniepokojona locha z młodymi jest bardzo agresywna. Młode dziki rodzą się w okolicach kwietnia, więc jest duże prawdopodobieństwo spotkania matki z młodymi.Warchlaków nie wolno dotykać, zaczepiać, łapać, ani tym bardziej atakować. Wybierając się do lasu, najlepiej poruszać się spokojnie. Jednocześnie warto obserwować czy w okolicy nie ma przypadkiem śladów obecności dzika, oraz nasłuchiwać „odgłosów przyrody”. Mówiąc krótko – w lesie trzeba być po prostu ostrożnym.
Dzików nie wolno szczuć psami oraz dokarmiać. Zwierzęta czasem pojawiają się w mieście szukając pożywienia. Jeśli je znajdują, wówczas do takiej sytuacji się przyzwyczają. Szczególną ostrożność należy zachować w lasach i na szlakach turystycznych, a także w miejscach, w których dziki niedługo wcześniej zryły teren. Po zmroku należy unikać zarośli i łąk. W miarę możliwości należy korzystać z dróg, po których jeżdżą samochody. Nawet jeśli dzik wydaje się być oswojony, to wciąż pozostaje niebezpiecznym zwierzęciem. Nie wolno więc do niego podchodzić. Ponadto mieszkańcy powinni informować policję, jeśli napotkają w lesie quady, czy motocykle crossowe. Płoszą one zwierzynę, która wówczas może być groźna.

UWAGA! Nigdy nie trzeba lekceważyć dzików!
Dzik nie jest drapieżnikiem, ale atakuje w chwili zagrożenia.