Pogoda na „Wierchy”
Kaprysy zimy nie pozwoliły przez pewien okres na postęp prac na stadionie „Wierchy”. Teraz, gdy wiosna rozgościła się na dobre, a murawa zazieleniła soczyście, przyszedł czas na kontynuację planu modernizacji.
Dziś – poniedziałek 9 kwietnia – zdemontowano ogrodzenie. Postanowiliśmy odnotowywać nawet takie „pozornie niepozorne” etapy, ponieważ wiemy, ile radości sprawia naszym czytelnikom podglądanie, co też się dzieje na miejskim stadionie.
Dzięki Arturowi Mycio widać i to, co się robi, i to, jak TAM wygląda.
Zapraszamy do oglądania zdjęć.
Super, niech robią
Już to kiedyś pisałam, jedna z nielicznych jednostek miejskich, która się prężnie rozwija.
Dlaczego nie pokazujecie takich pozytywnych postaci, jak dyrektor MOSIR? Jestem ciekawy, co on ma do powiedzenia na temat remontu stadionu, budowy basenu, swojej pracy i sportu w mieście. Weź się do pracy, Tygodniku.
Dlatego, że przed wyborami pokazywani mogą być wybrańcy, a nie Ci którzy tak naprawdę robią. Oto cała Polska, oto nasz zaściankowy Sanok!!!
Podpisuje się pod tymi opiniami 🙂