Wiesława Skorek – potrzebowałam nowych wyzwań

3 września minął dokładnie rok odkąd funkcję dyrektora Młodzieżowego Domu Kultury objęła Wiesława Skorek. Jakie zmiany zaszły w placówce, w jaki sposób rządzi pani dyrektor oraz jakie ma plany na przyszłość opowiada Dominice Czerwińskiej.

Jakie zmiany w przeciągu tego roku zaszły w MDK-u?

Zmianom przede wszystkim uległa estetyka w budynku, głównie wystrój. Nie stać nas na radykalne zmiany. Został odmalowany korytarz oraz sala tańca. Ciężko prowadzić prace remontowe ponieważ niemal nieustannie odbywają się jakieś zajęcia. Moim wielkim marzeniem było, aby został pomalowany dach. Placówka znajduje się w miejscu, gdzie przechodzi mnóstwo osób, w tym turystów, wielu z nich zatrzymuje się, spogląda na budynek, a jest on przecież perełką w centrum miasta. Całe szczęście już w tym miesiącu powinny ruszyć prace i dach zostanie odczyszczony i pomalowany. Dlatego składam podziękowanie władzom Starostwa Powiatowego w Sanoku, Zarządowi powiatu i radnym, którzy podjęli właśnie taką decyzję i dostaliśmy pieniądze na ten cel. Działanie wymaga odpowiedniego nakładu finansowego, zgłaszając ten problem, myślałam, że będziemy czekać dwa-trzy lata, tymczasem niebawem rozpoczną się prace. Uważam to za wielki sukces i cieszę się, że już wkrótce uda mi się zrealizować moje marzenie. Kolejna ważna sprawa. W naszym budynku jest piec gazowy, potrzebne są więc czujniki bezpieczeństwa. Z naszego skromnego budżetu nie mogliśmy sobie pozwolić na ich zakup. Pieniądze również udało się pozyskać ze Starostwa Powiatowego. To nasze dwa duże osiągnięcia.

Jak układa się współpraca z pracownikami?

Gdy obejmowałam stanowisko byłam pełna obaw. To nowa praca, nowe środowisko, zupełnie inne wyzwania. Muszę jednak podkreślić, że zostałam przyjęta przez całą ekipę z wielką życzliwością oraz sympatią. Współpraca, odkąd zaczęłam pracować w MDK-u, układa się wśród całej załogi bardzo dobrze. Wydaje mi się, iż jest to niezwykle istotne. Staram się, by nasze wzajemne relacje były przyjazne, by każdy przychodził do pracy z uśmiechem na twarzy. Osoby, które pracują w MDK-u są bardzo dobrze wykształconymi specjalistami w swojej dziedzinie, to doświadczeni, kreatywni instruktorzy, zaangażowani sercem w to co robią. Uważam, że takim ludziom, pasjonatom, należy stworzyć jak najlepsze warunki pracy, aby z przyjemnością do niej przychodzili.

Rządzi pani twardą ręką czy raczej daje swoim podwładnym wolną rękę?

W ubiegłym roku, po 28 latach prowadzenia Formacji Tańca Towarzyskiego „FLAMENCO” w Sanockim Domu Kultury zdecydowałam, iż chcę podjąć w swojej karierze nowe wyzwania zawodowe. Wchodząc w środowiskowo Młodzieżowego Domu Kultury doskonale wiedziałam jakie zadania powinna taka placówka spełniać, na jakie tematy będę rozmawiać z pracownikami. Są przecież u nas instruktorzy, którzy specjalizują się w różnych dziedzinach, zarówno w tańcu, muzyce, plastyce czy teatrze i ich praca nie jest mi obca. Nie jestem osobą, która przyszła z całkiem obcej sfery, z zupełnie innej branży. W mojej nowej pracy pomaga mi również doświadczenie jakie zdobyłam podczas prowadzenia przez 12 lat działalności gospodarczej: szkoła tańca, samodzielne zajmowanie się księgowością oraz perfekcyjna wręcz organizacja czasu pracy. Stoję też na stanowisku, że dyrektorem powinno się zostać dopiero wtedy, gdy było się przez dłuższy czas pracownikiem. Tylko taka osoba będzie znać ludzi i bolączki pracowników, posiadać szacunek wobec pracy drugiego człowieka. Pragnę stworzyć dobrą atmosferę w pracy. Mam nadzieję, że chociaż częściowo mi się to udało, skoro moi pracownicy nieraz zostają po godzinach i muszę im przypominać, że pora iść do domu. Jeśli instruktorzy mają jakieś pomysły, to śmiało mogą mi o nich powiedzieć, po przedyskutowaniu, zawsze są realizowane, a nawet biorę w nich udział. Daję wolną rękę, bo jestem pewna, że to co robią, co proponują, wynika z troski o rozwój placówki. Natomiast dzieci i młodzież widząc zaangażowanie instruktorów w wykonywaną pracę, będą chciały spędzać u nas swój czas i uczestniczyć w zajęciach. Nasze drzwi są otwarte dla każdego. Wszyscy, którzy przekroczą progi MDK-u będę ciepło przyjęci. Jesteśmy tutaj po to, by służyć tym młodszym i tym nieco starszym.

Jakie proponujecie zajęcia? Do kogo są skierowane?

Mamy oferty dla wszystkich grup wiekowych. Jako pierwsi wyszliśmy z nowymi propozycjami już w połowie sierpnia. Rozpoczęły się wtedy zapisy na zajęcia. W naszej ofercie skierowanej dla dzieci, młodzieży oraz dorosłych mamy bloki tematyczne: edukacja, plastyka, muzyka, taniec, teatr, a także cykl wystaw „Wiosna młodych artystów” oraz warsztaty tematyczne prowadzone przez naszych instruktorów, bądź gościnnie. Jeśli chodzi o edukację proponujemy zajęcia opiekuńczo wychowawcze w Akademii malucha oraz świetlicę, gdzie mogą spotykać się dzieci i młodzież po zajęciach lekcyjnych. Mają tam zapewnioną fachową pomoc jeśli chodzi o odrabianie zadań domowych, mogą się pobawić w rożne gry czy zabawy. Mogą tutaj zwyczajnie się spotkać, posiedzieć i porozmawiać przy skromnym poczęstunku, nawet nie uczestnicząc w żadnych zajęciach. MDK jest otwarty dla każdego od rana do wieczora. W swojej ofercie mamy kursy językowe: angielski, francuski, włoski zarówno dla dzieci, jak i dla młodzieży i dorosłych. Zapraszamy na zajęcia z „Przyjazną matematyką”. Organizujemy tzw. „Poranki w MDK”. Mogą do nas przychodzić uczniowie wraz z nauczycielami w godzinach dopołudniowych na warsztaty muzyczne, fotograficzne lub taneczne. Ma to miejsce kiedy np. w szkołach są egzaminy, próbne testy i pozostali uczniowie nie mogą mieć lekcji. Mamy w swojej ofercie zajęcia komputerowe, fotograficzne i ruchowe dla rożnych grup wiekowych i tutaj szczególnie zapraszamy seniorów – „Senior w formie”. Wprowadziliśmy naukę gry na akordeonie. Trwają zapisy do dwóch zespołów muzycznych: do istniejącego zespołu Cassiopeia oraz do zespołu wokalno–instrumentalnego, który tworzy młody instruktor Hubert Pazera. Dużym zainteresowaniem cieszą się zajęcia plastyczne. Mamy więc grafikę warsztatową, malarstwo, rysunek, kreatywne zajęcia plastyczne oraz tzw. faktorię talentów. Przyszłych aktorów i nie tylko, zapraszamy do grupy teatralnej. Zajęcia ruchowe i taneczne również skierowane są do osób w różnych przedziałach wiekowych, poczynając od 3 roku życia. Każdy znajdzie coś dla siebie, mamy aerobik, balet, rytmikę, ogólne roztańczenie, zabawy z tańcem oraz taniec towarzyski dla młodzieży i dorosłych. Ten ostatni prowadzę osobiście, dzięki czemu nie muszę zatrudniać dodatkowego instruktora. Stworzyłam tzw. Klub miłośników tańca. Zajęcia odbywają się wieczorami, więc gdy przez otwarte okna rozchodzi się muzyka, ludzie z zewnątrz widząc tańczące dorosłe osoby z zaciekawieniem zaglądają i zastanawiają się co tam się dzieje, wchodzą do środka, pytają. I właśnie o to mi chodzi, dom kultury żyje. Obecnie trwa nabór do młodzieżowego zespołu tanecznego Latino Girls, który zamierzam prowadzić.

Wspieracie młodych artystów. W jaki sposób?

„Wiosna młodych artystów” i ruszający w tym roku szkolnym tzw. „Kolab artystyczny” to imprezy wymyślone przez naszego młodego pracownika odpowiedzialnego za Galerię MDK – Mateusza Kulikowskiego. Wiosna cieszy się dużym zainteresowaniem i powodzeniem. Co dwa, trzy tygodnie prezentujemy wystawy młodzieży szkół średnich. Uczniowie prezentują swoją twórczość: fotografię, rysunek, malarstwo czy poezję. Odbywają się wystawy zbiorowe lub indywidualne.

Czy macie wsparcie z innych ośrodków?

Chciałabym podziękować Gminnemu Ośrodkowi Pomocy Społecznej, który nam szczególnie pomaga zapewniając m.in. poczęstunek dla uczestników naszych konkursów regionalnych i ogólnopolskich. Widzimy zaskoczenie młodych ludzi i ich opiekunów przyjeżdżających często z dalekich stron. Cieszy nas ich zadowolenie, że zawsze jest dla nich małe co nie co. Poza tym przez półtorej miesiąca dzieci, które uczestniczyły w wakacyjnych zajęciach miały zapewniony codziennie poczęstunek, a wszystko właśnie dzięki GOPS. To wielka pomoc dla naszej placówki. Za pieniądze, które przeznaczylibyśmy na zakup jedzenia możemy zakupić potrzebne materiały do zajęć czy pomoce dydaktyczne. Spotykam się także z dużą życzliwością i pomocą społeczeństwa, także tą urzędniczą. Zdarza się, że pracownicy Starostwa Powiatowego czy Urzędu Miasta sami proponują pomoc, wskazują pewne rozwiązania, pomagają załatwiać sprawy, to przyjemność współpracować z takimi ludźmi i bardzo mnie to cieszy.

Jakie ma Pani plany na najbliższy czas?

Plany…. Bardziej marzenia, by jak najwięcej osób uczestniczyło w naszych zajęciach, by interesowali się naszą ofertą. Nie jesteśmy dużym miastem, w którym możemy przebierać w propozycjach. Jeśli cokolwiek dzieje się w naszym mieście to powinniśmy brać w tym udział. Młodzieżowy Dom Kultury stwarza okazję, by z kulturą obcować już od dziecka. Jeśli bardzo młoda osoba dojrzewa w takim klimacie, to z pewnością w przyszłości stanie się właściwym odbiorcą kultury i sztuki i na pewno będzie korzystała z jej dobrodziejstw. Bo przecież kim bylibyśmy bez kultury? Warto korzystać z naszej oferty, naszym instruktorkom nie brakuje pomysłów, a atmosfera w naszym domu kultury jest wspaniała. Zapraszam więc gorąco, a ze mną: Agnieszka Trznadel – Piasta, Anna Konieczna, Małgorzata Biega – Węgrzyn, Konrad Oklejewicz, Magdalena Stareńczak, Hubert Pazera, Mateusz Kulikowski, Dorota Wierdak, Halina Kubit, Joanna Marć, Aneta Rygliszyn oraz administracja.