Więzienie w Sanoku. Wydano pozwolenie na budowę
Pozwolenie na budowa więzienia w Sanoku zostało już wydane. Jedno z najnowocześniejszych jednostek penitencjarnych w kraju ma pomieści około tysiąca skazanych. Budynek w przyszłości będzie miał możliwość rozbudowy.
Na budowę zakładu karnego w Sanoku opracowano dokumentacje projektową. Projekt opracowywało konsorcjum firm: Urban Project Sp. z o.o. z Sanoka i Studio Architektury Archi Group Chrobak Marek z Rzeszowa.
– Jeśli chodzi o stan zaawansowania inwestycji to zostało wydane pozwolenia na budowę, które stało się prawomocne w dniu 21 sierpnia 2019 r. Obecnie czekamy na informację o finansowaniu inwestycji. Finansowanie ma być z budżetu więziennictwa. W momencie gdy decyzje takie będą podjęte, uruchomimy procedurę wyłonienia wykonawcy. Będzie to miało oczywiście formę przetargu. Procedura ta trwa około 6 miesięcy. Po tym okresie rozpoczną się prace budowlane – wyjaśnia mjr Jarosław Wójtowicz, Rzecznik Prasowy Dyrektora Okręgowego Służby Więziennej w Rzeszowie.
Więzienie w Sanoku
Zakład Karny w Sanoku będzie jedną z najnowocześniejszych jednostek penitencjarnych w kraju. Projekt zakłada, że jednostka pomieści około tysiąca skazanych z możliwością rozbudowy w przyszłości. Więzienie ma zostać zlokalizowane na obrzeżach miasta przy ulicy Stróżowskiej. Na terenie jednostki oprócz pawilonów mieszkalnych zostanie utworzona cała infrastruktura niezbędna do funkcjonowania zakładu karnego: pomieszczenia administracyjne, magazyny, strzelnica, zaplecze socjalne dla funkcjonariuszy i pracowników, warsztaty, parkingi, infrastruktura elektroniczna i ochronna dla zapewnienia bezpieczeństwa.
– Dodatkowo przy zakładzie powstanie hala produkcyjna o powierzchni 4 tysiące metrów kwadratowych, w której zatrudniani będą osadzeni w ramach rządowego programu “Praca dla więźniów”. Według szacunków resortu w hali może pracować od 300 nawet do 600 więźniów. W ten sposób osadzeni będą mogli zarobić na swoje utrzymanie. Dzięki programowi przedsiębiorcy zatrudniający skazanych będą mogli uzyskać ulgi do 40% kosztów zatrudnienia więźnia – dodaje rzecznik.
Wielu mieszkańców ma obawy co do powstania wiezienia w mieście. Niepokoją się o bezpieczeństwo zarówno swoje, jak i swoich rodzin. Pojawiały sie również głosy, że tereny, na których powstanie zakład karny powinny zostać wykorzystane w inny sposób, jak chociażby na budowę mieszkań, których w Sanoku brakuje. Z drugiej zaś strony więzienie może stanowić zysk dla lokalnych przedsiębiorców, nie tylko tych, którzy zdecydują się zatrudniać skazanych.
– To rynek zbytu na produkty i usługi niezbędne do funkcjonowania zakładu – począwszy od dostaw chleba skończywszy na specjalistycznych usługach wyspecjalizowanych firm. Funkcjonujący w lokalnym środowisku zakład karny to również potencjalny pracodawca. Planuje się, że załoga będzie liczyła ok 350 osób. Trzeba pamiętać, że chociaż część zatrudnionej kadry będą to osoby z doświadczeniem zawodowym – to z pewnością dla wielu osób będzie to szansa na zatrudnienie – dodaje na koniec.
dcz
Ten sam tekst, dwa różne podpisy na dwóch stronach. Czerwińska dorabia w Korso, czy Korzeniowska w Tygodniku?
Nie ma usprawiedliwienia dla tej budowy. To wypadkowa lansu politycznego (źle obliczonego), lekkomyślności, żeby nie powiedzieć: bezmyślności, i pychy.
Mieszkania na Posadzie będą tańsze. O ile ktoś je zechce kupić.
Więzienie, więzienie, więzienie
Jest na budowę pozwolenie!
Kiedy dożyję skromnej emerytury,
Ukradnę batonik, przyjmą mnie gościnne mury
Będę miał dach nad głową, wikt i opierunek
I nadzieję, że od kolegów nie dostanę w skórę
Tak na poważnie to sanoczanie
Praca niejednemu tam się dostanie
Na dworcu co jest jak wyszywany
Schronienie znajdą skazanych żony i mamy
W okolicy kurortu, mieszkań spadną ceny
Niejeden sanoczanin o mieszkaniu marzy, to wiemy
Więc same korzyści widzę sanoczanie
Obiekt penitencjarny niech na powstanie!