Ceny za śmieci, tematem burzliwej dyskusji podczas sesji

 

18 grudnia br. burmistrz Tomasz Matuszewski zaprosił mieszkańców Sanoka na konsultacje dotyczące tematów związanych z gospodarowaniem odpadami komunalnymi.  Problem z gospodarowaniem odpadami pojawił się po wprowadzeniu nowelizacji do ustawy o utrzymaniu porządku i czystości w gminach.

Ustawa ta narzuca na samorządy nowe zadania i zobowiązuje każdego mieszkańca do segregowania odpadów. Czynniki, które wpływają na wysokość ceny za odbiór śmieci to: koszt odbioru i transportu odpadów; stawka w instalacji, w tym koszty składowania pozostałości po procesach technologicznych tzw.

Opłata Marszałkowska; koszty prowadzenia Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych, wynagrodzenia pracowników – konieczność zatrudnienia dodatkowej liczby pracowników ze względu na nowe zadania, np. konieczność przeprowadzania kontroli, akcji edukacyjnych oraz wzrost płacy minimalnej w roku 2020 do poziomu 2600 zł brutto; wzrost kosztów za energię nawet do 70%. Składowe stawki za śmieci to: koszty zagospodarowania odpadami zmieszanymi; odbiór i transport odpadów zmieszanych i segregowanych; utrzymanie Gminnego Punktu Odbioru Odpadów Segregowanych; administracja (edukacja, szkolenia, materiały biurowe, płace itp.), odbiór, transport i zagospodarowanie odpadów z cmentarzy i bioodpadów pochodzenia kuchennego, koszt zwolnienia za kompostowniki.

Szacunkowy, przewidywany koszt systemu gospodarki odpadami wynosi niemal 12 500 mln zł, zaś szacowane wpływy (przy dotychczasowych cenach) to prawie 8 mln zł, zatem w budżecie zabraknie prawie 4,5 mln zł na gospodarowanie odpadami komunalnymi. System ten ma się bilansować, zatem ma być sam z siebie finansowany. Każdy mieszkaniec musi zapłacić za taką ilość odpadów, jaką wyprodukuje.

Burmistrz podkreślił, że br. miasto Sanok zamknie na poziomie 3000 ton odpadów segregowanych, przy poziomie ponad 800 ton w 2018 r. Po wyłonieniu w przetargu firmy, która będzie odbierała z Sanoka odpady i przewoziła do tzw. Instalacji, władzom miasta Sanoka udało się wynegocjować ceny, na tyle, by przynajmniej częściowo zmniejszyć szacowane wcześniej koszty ponoszone indywidualnie przez mieszkańców. Cenę tę udało się wynegocjować, dzięki udanej dotychczasowej współpracy i rosnącym wskaźnikom segregowania odpadów. Cena brutto za tonę (zmieszanych) odpadów komunalnych w instalacji komunalnej dla miasta Sanoka wyniesie od stycznia 2020 r. 599,40 zł, co pozwoliło na  ustalenie ceny za odbiór odpadów segregowanych od osoby na poziomie 23 zł, natomiast opłata za niewywiązywanie się z obowiązku segregacji została ustalona na poziomie 46 zł za osobę. Ulgi na opłaty za odpady będą przyznawane tym mieszkańcom, którzy posiadają przydomowe kompostowniki. Złożony wniosek do Programu „Ciepłownictwo Powiatowe” na dofinansowanie modernizacji zakładu ciepłowniczego „Kiczury” na kwotę 12 mln zł, pozwoli na montaż niskoemisyjnego kotła na biomasę. Bezpośrednim celem budowy kotła jest wykorzystanie odnawialnych źródeł energii (np. odpady biodegradowalne) do produkcji ciepła dla potrzeb odbiorców zasilanych z miejskiej sieci ciepłowniczej w  Sanoku.

Rada Miasta Sanoka uchwaliła podczas dzisiejszej sesji stawki za gospodarowanie odpadami komunalnymi.

Przeczytaj również: Segregacja śmieci w małym mieszkaniu