Policja przeszukała budynki i zabezpieczyła dokumentacje w siedzibie byłego Podkarpackiego Banku Spółdzielczego w Sanoku
Jak podaje RMF FM policja przeszukała budynki i zabezpieczyła dokumentacje w siedzibie byłego Podkarpackiego Banku Spółdzielczego w Sanoku. Funkcjonariusze zrobili to na zlecenie Prokuratury Rejonowej, która prowadzi postępowanie sprawdzające dotyczące niegospodarności na wielką skalę, a także możliwości popełnienia przestępstwa.
Bank został przymusowo zrestrukturyzowany – to pierwsza taka forma restrukturyzacji instytucji finansowej przeprowadzona przez Bankowy Fundusz Gwarancyjny. Według BFG, bank znajdował się w złej sytuacji finansowej i groziła mu upadłość, dzięki restrukturyzacji udało się uratować część środków.
Sanok znalazł się w grupie 35 samorządów, które – będąc klientami PBS – zostały poinformowane o utracie środków. 20 stycznia przedstawiciele tych samorządów spotkali się z wojewodą podkarpackim Ewą Leniart, która zadeklarowała wypracowanie mechanizmów pomocy w zrekompensowaniu utraconych środków.
W 100 proc. gwarancją objęte są finanse osób indywidualnych do kwoty 100 tysięcy euro. Przedsiębiorcy i samorządowcy stracili część – niemal połowę – swoich środków. Wszystko dlatego, że ich środki nie były objęte gwarancją, a bank musiał pokryć długi wynoszące ok. 182 miliony złotych.
Przypominamy:
Burmistrz Matuszewski pisze do premiera Morawieckiego w sprawie Podkarpackiego Banku Spółdzielczego
Samorządy zapłacą za długi PBS-u
Burmistrz Matuszewski pisze do premiera Morawieckiego w sprawie Podkarpackiego Banku Spółdzielczego
Bank PBS w Sanoku nieczynny!
22:01:48
Pani redaktor radziłabym zgłębić prawo dotyczące bankowości… Klienci indywidualni mają wypłacaną kwotę do 100 000 € jeżeli jest upadłość banku a nie restrukturyzacja….