„Odmrażanie administracji” – jak to jest w Sanoku?
Zgodnie z założeniem tzw. „odmrażania administracji” i częściowym znoszeniem ograniczeń związanych z koronawirusem, wymieniono zadania niezbędne, które od dziś powinny być wykonywane przez administrację samorządową, przy zachowaniu zasad bezpieczeństwa. Należą do nich m.in. rejestracja stanu cywilnego, ewidencja ludności i dowodów osobistych, realizacja zadań z zakresu pomocy społecznej, świadczenia usług komunalnych, wydawania decyzji o pozwoleniu na budowę, decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej, decyzji zezwalającej na usunięcie drzew, itp.
Rozporządzeniem Rady Ministrów z 19 kwietnia urzędy administracji publicznej zobligowane są do wykonywania większej liczby zadań. Jak sytuacja wygląda w Sanoku? Czy wydane rozporządzenie wpłynęło na zmianę pracy urzędu i bezpośredniej obsługi petentów? O odpowiedź poprosiliśmy sekretarza UM Bogdana Strusia.
– Wprowadzone rozporządzenie, jak podkreślił minister spraw wewnętrznych i administracji, zakłada ujednolicenie przepisów w odniesieniu do całej administracji, ponieważ niektóre samorządy nie wykonywały nawet tych zadań, które określano jako „niezbędne”. W Urzędzie Miasta od początku wprowadzenia stanu epidemii postanowiliśmy w największym stopniu zminimalizować obsługę bezpośrednią, ale w taki sposób, by najważniejsze sprawy były załatwiane. Zatem, jeżeli chodzi o pracę Urzędu Stanu Cywilnego, ewidencję ludności, gospodarowanie odpadami komunalnymi, pomoc społeczną i wydawanie decyzji, preferowany jest kontakt telefoniczny lub e-mailowy. Petent umawia się na określą godzinę z urzędnikiem w celu załatwienia sprawy. Wszystkie sprawy, które nie wymagają kontaktu z innymi i zadania własne gminy są realizowane od początku epidemii.
– Czy mieszkańcy mogą czuć się bezpieczni, załatwiając sprawy urzędowe? W jaki sposób urząd przestrzega reżimu sanitarnego?
– Każde wejście obcej osoby jest ewidencjonowane przez pracownika służby ochrony. Oczywiście przy wejściu do urzędu są do dyspozycji płyny odkażające i rękawiczki ochronne. Wszystkie powierzchnie, klatki schodowe, drzwi są codziennie dezynfekowane. Zamontowaliśmy też odpowiednie skrzynki, w których można zostawiać wnioski i pisma. Chcę tu uczulić Państwa i zwrócić uwagę na podpisywanie pism i zostawienie informacji kontaktowych, w celu usprawnienia załatwienia sprawy.
– Czy zatem wszyscy pracownicy urzędu pracują stacjonarnie? Jak to się ma do obowiązku zachowania bezpiecznej odległości miedzy stanowiskami pracy?
– Część pracowników, którzy mają małe dzieci skorzystało ze świadczenia opiekuńczego. Ci urzędnicy, którzy mogą wykonywać swoja pracę zdalnie, w pierwszych tygodniach tak właśnie wykonywali swoje czynności. Każdy ma dostęp do poczty, osoba, która pełni „dyżur” przekazuje sprawę osobie odpowiedzialnej za daną sprawę. Pracownicy wykorzystują również zaległe urlopy. Staramy się tak zorganizować pracę stacjonarną, by odstęp 2 m został zachowany.
Zwiększyła się liczba osób korzystająca z profilu zaufanego ePuap. Petenci też rezygnują z załatwiania spraw, których nie nagli termin. Wielu z nas przystosowało się do nowej rzeczywistości i z wyrozumiałością reaguje na wprowadzane zmiany.
Ostatnie komentarze