Co z Ławeczką z JPII?

MIĘDZYBRODZIE. Wszyscy słyszeliśmy o licznych wakacyjnych wyprawach  i  wielkiej miłości naszego Wielkiego Rodaka do wypoczynku na łonie przyrody. Co prawda do Międzybrodzia nigdy nie dotarł, ale kilkukrotnie jako Biskup czy Kardynał nawiedzał nasze Bieszczady i Beskid Niski.

Ostatni raz przebywając w szałasie w Pastwiskach koło Odrzechowej latem  1978 roku otrzymał wiadomość o śmierci Pawła VI i szybko wyjechał stąd do Krakowa, a później do Rzymu na jego pogrzeb  i konklawe. Jeszcze we wrześniu tegoż roku przybył do bliskiej nam Starej Wsi na uroczystości odpustowe, by miesiąc później w październiku 1978 po nagłej śmierci Jana Pawła I i kolejnym konklawe 16 października cały świat obiegła sensacyjna wiadomość: Habemus Papam! Sensacja! Już nie Włoch, lecz Polak ! Kardynał Karol Wojtyła z Krakowa przyjął imię Jana Pawła II. Na Podkarpaciu znów pojawił się po kilkunastu latach; wielu z nas starszych zachowało w pamięci czerwcowe spotkania w Rzeszowie i Przemyślu w 1991 roku, a zwłaszcza w Dukli i Krośnie w 1997 roku. Może wciąż w naszych uszach brzmią jego słowa o miłości ojczystej ziemi, tak hojnie ubogaconej przez Stwórcę w piękne góry, rzeki, jeziora i morskie plaże Bałtyku. Jan Paweł II nie ukrywał, że nasz zakątek – Bieszczady i Beskid –w jego sercu zajmował szczególne miejsce. Niech ta myśl towarzyszy wszystkim, którzy mamy nadzieję zechcą usiąść wkrótce obok Jana Pawła II  w międzybrodzkiej strefie ciszy.

Jedną z propozycji uczczenia w tej najmniejszej miejscowości Ziemi Sanockiej  bliskiego Jubileuszu 100-lecia urodzin Jana Pawła II stała się Ławeczka z JPII.

Zlokalizowana obok kamiennego głazu na tle historycznej Fajki przypominać nam będzie Wielkiego Rodaka, który modli się na różańcu, patrzy przyjaźnie na cerkiewkę i odpoczywa w otoczeniu międzybrodzkiej fauny i flory. To nawiązanie do Jego niezwykłego ukochania piękna polskiej przyrody; spływów kajakowych i licznych wędrówek w góry, także w bliskie Jego sercu nasze Bieszczady i Beskid Niski. Ławeczka z JPII będzie również artystycznym dopełnieniem dzieła duchowego,  jakim stało się budowanie od blisko 10 lat jedności uczniów Chrystusa zwane „ekumenią międzybrodzką”. W niedalekiej odległości rosną od kilku lat jej żywe atrybuty: dąb „Jan Paweł II” oraz krzyż jerozolimski z bukszpanu nawiązujący do odkrytych na pobliskim grodzisku Horodyszcze zwanym Fajką znaków wiary  z czasów wczesnego średniowiecza. Plac przy cerkiewce jest chętnie odwiedzany przez wielu pieszych, rowerzystów i zmotoryzowanych mieszkańców miasta i okolicy. Przybywają tu spragnieni piękna krajobrazu, ale i  ciszy, którą „zakłóca” tu jedynie szum płynącego Sanu i  śpiew licznych ptaków gnieżdżących się nad jego brzegami. O wyborze tej formy upamiętnienia zdecydowała szczególna bliskość naszego Wielkiego Rodaka. Na ławeczce można usiąść obok Kogoś, kto podczas swego długiego  Pontyfikatu nie tyle pouczał, co słuchał… A przede wszystkim kochał: Boga     i człowieka. Każdego człowieka. I o tym muszą pamiętać wszyscy tu przybywający. To przesłanie duchowe będzie naszym – wcale niełatwym do realizacji – zadaniem. Możemy jednak liczyć na Jego pomoc, wszak z okien Domu Ojca spogląda na nas i nam błogosławi.

Termin realizacji tego ambitnego zadania został wyznaczony na 100-lecie urodzin Jana Pawła II, które przypada 18 maja 2020 roku, zaś uroczyste poświęcenie z udziałem fundatorów i wielu zaproszonych Gości planowano w międzybrodzki odpust Świętej Trójcy 7 czerwca br. Korona wirus zatrzymał cały świat i również poważnie zakłócił ostatni etap naszych przygotowań. Czerwcowy termin stanął pod znakiem zapytania, stąd trzeba wszystko przesunąć w czasie. Trudno świętować w maleńkim gronie czy w maskach na twarzy, ryzykując zdrowie i życie swoje i innych. Trzeba zaczekać na lepszy czas… Być może na kolejny rok, w którym cerkiewka będzie przeżywać swoje 120-lecie istnienia.  Początkowo były jedynie obawy czy maleńka grupa miłośników międzybrodzkiej cerkiewki podoła finansowemu wyzwaniu. Wstępny koszt zadania określony na 12 tys. wydawał się dla małej grupki gromadzących się tu ludzi nie lada wyzwaniem. Do tej pory zebraliśmy ponad 80% całości. Dziękuje za Waszą ofiarność, za każdego Karolka przekazywanego przez Was i Waszych bliskich na Ławeczkę z JPII.

Co z Ławeczką z JPII? W tych dniach  zamówiona zostanie ławeczka z piaskowca w pracowni kamieniarskiej w Woli Komborskiej. Najważniejszy  elementem oryginalnego pomnika – odlew siedzącej postaci Wielkiego Rodaka już jest nasz… Pracownia Arkadia – wykonawca figury – została wypłacona. Wkrótce powróci do Międzybrodzia na przygotowane dla niego miejsce w bliskości cerkiewki. Obecnie gości w kościele parafialnym w Trepczy i tu zbiera kolejne Karolki na dokończenie dzieła. Uczestnicy nabożeństw już przyzwyczaili się do Jego obecności przy ołtarzu; na ślubach czy chrzcinach i chętnie robią pamiątkowe fotki. Przybywający tu Goście z zaciekawieniem i radością Mu się przypatrują i na szczęście nie pytają: Kto to taki ? Chwała artyście, że rzeźba przypomina oryginał!!! Starsze pokolenie nazywane dumnie „pokoleniem JPII”, w swojej pamięci  zatrzymało na zawsze tę charakterystyczną postać.  (pr)

 

Ps.  Walutą pozwalająca na realizację  zadania są tzw. Karolki o różnych nominałach:
5 – 10 – 20 – 50 – 100.  Te najniższe z myślą o najmłodszych, którzy choć nie pamiętają Jana Pawła II, z pomocą rodziców chcą również mieć swój udział w powstającym dziele.

Wpłaty na konto bankowe z dopiskiem  „Ławeczka z JPII”  Bank Nowy BFG SA Oddział w Sanoku 22 8642 0002 2001 0072 3169 0001