Miasto pomoże szpitalowi
Trwa XXVIII sesja Rady Miasta. W trybie pilnym podjęto uchwałę o udzieleniu pomocy sanockiemu szpitalowi. 200 tys. złotych z miejskiego budżetu zostanie przekazane powiatowi sanockiemu jako dotacja celowa na wykonanie wentylacji mechanicznej działającej na zasadzie podciśnienia w izolatkach Oddziału Obserwacyjno-Zakaźnego.
Projekt uchwały zgłosiła radna Wanda Kot przewodnicząca Komisji Ochrony Zdrowia i Pomocy Ochrony Społecznej. W dniu 27 maja obradowała Komisja Zdrowia i Ochrony Społecznej, która dzień przed sesją, po zakończeniu obrad Komisji Ochrony Zdrowia i Pomocy Społecznej. Niestety – projekt wymagał poprawek, co natychmiast zasygnalizował radny Sławomir Miklicz. Należało wskazać w budżecie środki, które zostaną przeznaczone na dotację celową dla szpitala.
Radna Teresa Lisowska zwróciła uwagę na to, że szpital jest jednostką powiatową. Mówiła też, że finansowanie szpitali wymaga reformy, natomiast rząd obecnie chwali się, że ma środki na walkę z koronawirusem, o takich środkach słyszymy też z Unii Europejskiej. Radna przypomniała, że sytuacja miejskiego budżetu jest trudna.
Burmistrz Tomasz Matuszewski poinformował radnych, że dyrektor Grzegorz Panek dopiero w ostatnich dniach zwrócił się o pomoc dla szpitala.
– Szkoda, że nie mogliśmy wcześniej porozmawiać o projekcie uchwały i przygotować ją bez wad prawnych. Przyznaję, że sam zamierzałem wnioskować o pomoc dla szpitala, ponieważ zdaję sobie sprawę, jak ważne jest bezpieczeństwo sanoczan – powiedział burmistrz i zaproponował, by przesunąć środki w budżecie z zadania, jakim jest budowa łącznika do ronda Beksińskiego. Prace przy tej inwestycji rozpoczęły się, jednak istnieje prawdopodobieństwo, że środki, zabezpieczone na ten cel w budżecie, nie zostaną w najbliższym czasie wykorzystane.
Po wniesieniu niezbędnych poprawek burmistrz poprosił radnych, by zagłosowali za przyjęciem uchwały.
Radni jednogłośnie – 19 głosami – zagłosowali za udzieleniem pomocy dla szpitala.
To tak, jakby 200 tysięcy położyć w błoto.