SANOCKIE TRADYCJE 3 MAJA – wystawa Muzeum Historycznego w Sanoku

 

 W związku z okrągłą 230. rocznicą uchwalenia ustawy rządowej 1791 roku Muzeum Historyczne w Sanoku przygotowało wystawę upamiętniającą lokalne tradycje świętowania trzeciomajowych rocznic.

Tradycja obchodów uchwalenia Konstytucji 3 Maja jest niemal równie długa, jak data uchwalenia słynnego aktu, bowiem już 5 maja 1791 roku ogłoszenie ustawy rządowej zyskało status święta narodowego. Jakoż w dramatycznym 1792 roku, pomimo śmiertelnego zagrożenia ze strony Rosji, świętowano pierwszą rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 Maja. W warunkach zaborów fetowanie kolejnych trzeciomajowych rocznic było zabronione, a zakaz ten – w ciągu dwóch stuleci – powtarzały kolejne wersje tej samej, niemieckiej i rosyjskiej opresji: w czasie II Wojny Światowej hitlerowska i sowiecka,
a w okresie powojennym komunistyczna. Zaborcy i okupanci doskonale zdawali sobie sprawę z zagrożenia, jakie dla ich dominacji niosła pamięć 3 maja,  wyrażająca nieodmienne dążenie Polaków do zewnętrznej niepodległości. Oddaje to może najlepiej znaczenie heroicznego i dalekowzrocznego dzieła Sejmu Wielkiego dla budowania tożsamości narodowej i formułowania pragnień narodu, który i w czasach ostatecznego upadku potrafił wypracować wyjątkowy w skali ówczesnej Europy projekt polityczny, sprzeciwiający się brutalnej sile zaborców na drodze stanowego (szlacheckiego) samoograniczenia, kompromisu politycznego i odważnych rozwiązań społeczno-politycznych.

Pomimo zakazów i surowych represji, kolejne rocznice 3 maja stawały się okazją do żywiołowych demonstracji, podczas których manifestowano umiłowanie ojczyzny i wolności, a jednocześnie wyrażano sprzeciw wobec zniewoleniu zewnętrznemu. Sanok nie był w tym wypadku wyjątkiem. Korzystając z liberalizacji stosunków w ramach Autonomii Galicyjskiej, jeszcze w XIX wieku zaczęto przywracać pamięć o pokojowej rewolucji 3 maja, przemianowując w 1891 roku ulicę Nową na 3 Maja, czy też wznosząc w 1902 roku pomnik Tadeusza Kościuszki na placu św. Jana. Rozwijana bujnie w czasach II Rzeczypospolitej, wolność świętowania została stłamszona w czasie wojny i w pierwszych latach instalowania systemu komunistycznego, by w pamiętnym 1981 roku wybuchnąć z niezwykłą, oddolną siłą.

Wraz z końcem PRL-u tradycja święta 3 maja wróciła na piedestał oficjalnych świąt narodowych, by – wspólnie z 15 sierpnia czy 11 listopada – służyć formowaniu zbiorowej tożsamości i animowaniu postaw patriotycznych. Jednocześnie, zwłaszcza w ostatnich latach, do głosu zaczęły dochodzić echa pesymistycznej wizji Konstytucji 3 Maja, wywodzącej się jeszcze z XIX-wiecznej tradycji historiograficznej, a wyrażanej coraz częściej przez publicystów i komentatorów, pozbawionych źródłowej wiedzy i stosujących ahistoryczne zasady „myślenia w tył”. Formułujący krytyczne sądy wobec dzieła Sejmu Wielkiego, oskarżający twórców „ustawy rządowej” o ostateczny upadek Rzeczypospolitej, krytycy mimochodem usprawiedliwiają bezprzykładny cynizm i bezwzględność państw zaborczych, zaprzaństwo zdrajców spod znaku Targowicy oraz zaniedbania poprzednich pokoleń, wyznających zgubne credo „Nierządem Polska stoi”. I w tym względzie zachęca do głębszej refleksji nad dziełem 3 maja i jego rolą w budowaniu tożsamości narodowej.

Autorzy wystawy winni są wdzięczność Staroście Sanockiemu, panu Stanisławowi Chęciowi za pomoc w organizacji wydarzenia oraz panu Marianowi Kraczkowskiemu
za udostępnienie unikatowych fotografii autorstwa śp. Władysława Szulca.  

 

Jarosław Serafin

Muzeum Historyczne w Sanoku